Co roku okres świąteczny jest wyjątkowo urodzajny dla rodzimych influencerów. W końcu to wtedy mają okazję zasilić domowy budżet wypłatami z reklam, w które są angażowani. Coś o tym wie Klaudia Halejcio, która już próbuje wprawić obserwujących w świąteczny nastrój. W tym celu przebrała się za "Mikołajkę z call center" i stworzyła nagranie z przyjmowania "zamówień" - oczywiście z oznaczeniem marki w opisie.
Zobacz też: Klaudia Halejcio SKRYTYKOWANA za obchodzenie Halloween. Zareagowała: "Mimo mojej GŁĘBOKIEJ WIARY..."
Klaudia Halejcio jako "Mikołajka" przyjmuje zamówienie od "pana Szymona". Zabawne?
Tak oto w opublikowanym filmiku Klaudia odbiera telefony od różnych osób, w tym od pana szukającego samochodu dla żony pod kolor torebki czy reprezentanta firmy zajmującej się dietami pudełkowymi. Wszystko oczywiście przy akompaniamencie "komediowego" wachlarzu min celebrytki i jej charakterystycznego poczucia humoru, do którego powinniście już być przyzwyczajeni.
Zobacz także: Klaudia Halejcio udekorowała wartą więcej niż 9 MILIONÓW willę na święta. Ma rozmach! (ZDJĘCIA)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak reklama, to trzeba być przecież na czasie, więc "najlepsze" Klaudia zostawiła na koniec. Ostatnimi czasy coraz więcej osób śledzi obrady Sejmu, co jest związane z interakcjami Szymona Hołowni z innymi parlamentarzystami. Żal byłoby więc nie skorzystać z takiej szansy.
W efekcie na deser został żarcik o tym, że "Mikołajka" przyjmuje zamówienie na rózgi z dostawą na Wiejską w Warszawie, czyli na adres Sejmu. Od kogo? Od "pana Szymona" - resztę musicie już wywnioskować sami.
Mhm, solidna rózga... Wysłać jedną dużą czy kilka mniejszych? Już wklepuję adres... Warszawa, ul. Wiejska... Dziękuję, do usłyszenia, panie Szymonie.
Pośmialiście się?