Jeżeli chodzi o wizerunek Miley Cyrus, to po dawnej gwiazdce Disneya nie ma już śladu. Od dobrych kilku lat wokalistka robi, co może, by udowodnić, że jest skandalistką z prawdziwego zdarzenia. Jakiś czas temu, wbrew ogłaszanym publicznie chęciom pozostania "czystą", wróciła nawet do alkoholu.
Normą są także osobliwe stylizacje, w których Miley regularnie pojawia się na amerykańskich ulicach oraz kontrowersyjne zdjęcia, które publikuje w mediach społecznościowych.
Nikogo nie powinno więc dziwić, że w podobnych "klimatach" prezentuje się najnowsza sesja gwiazdy. Cyrus przy okazji udzielenia wywiadu Larsowi Urlichowi na temat tego, jak ewoluowała w ciągu swojej kariery, zapozowała także do kilku zdjęć. Co ciekawe, za scenerię posłużyła jej farma w Nashville.
Efekty współpracy pojawiły się nie tylko na łamach "Interview Magazine", ale i na instagramowym profilu artystki. Na fotografiach nie brakuje nagości i prowokacyjnych póz w wykonaniu Miley. Ubrana na większości obrazków jedynie w majtki i pozbawiona biustonosza piosenkarka pozuje między innymi z olbrzymią tabliczką czekolady czy z zatrważającą liczbą... obranych bananów.
Cenicie sobie jej pomysłowość?
Dlaczego Pudelek nie pisze o niektórych celebrytach i czy "ktoś" nam tego zabrania? Posłuchaj w najnowszym Pudelek Podcast!