Miley Cyrus, która kiedyś kojarzona była jako disneyowska Hannah Montana, wciąż walczy o utrzymanie tytułu największej skandalistki Hollywood. Celebrytka wkroczyła w nową dekadę mając na koncie głośny rozwód z Liamem Hemsworthem, romans z Kaitlynn Carter, a później równie nagły związek z Codym Simpsonem.
Przypomnijmy: Miley Cyrus nie próżnuje. Znalazła sobie NOWEGO FACETA dwa tygodnie po rozstaniu z dziewczyną, dla której zostawiła męża
Podczas gdy jej były mąż powoli leczy złamane serce i próbuje ułożyć sobie życie, Miley cieszy się zdobytą wolnością i chętnie korzysta z jej uroków. Nie szczędzi przy tym przytyków wobec Hemswrotha, który jej zdaniem jest odpowiedzialny na rozpad ich związku.
Zobacz też: Liam Hemsworth jest ZSZOKOWANY obecnym zachowaniem Miley Cyrus: "Nie jest już tą dziewczyną, którą pokochał"
Budząca kontrowersje wokalistka wciąż jest związana z kolegą po fachu Codym i okazuje się, że nie jest to przelotna znajomość. Artystka podobno coraz poważniej myśli o swojej relacji z piosenkarzem i zaczęła nawet planować wspólną przyszłość.
Miley zupełnie otrząsnęła się po rozwodzie z Liamem i jest gotowa na trwały związek. Ona i Cody świetnie się dogadują i poważnie traktują swoją relację - zdradza informator HollywoodLife. Czuje się z Codym bardzo komfortowo i spokojnie. Zdecydowanie chce budować z nim wspólną przyszłość.
Podobno wokalistka wyciągnęła wiele lekcji z nieudanego małżeństwa i wie już, jakich błędów powinna unikać.
Przez małżeństwo z Liamem bardzo dojrzała i zrozumiała, kim jest oraz czego potrzebuje w związkach - dodaje informator. Dokładnie to daje jej Cody. Mają naprawdę głęboką więź.
Podobno układa im się tak dobrze dlatego, że przyjaźnili się długo wcześniej. Dopiero po rozwodzie i nieudanych romansach Miley zobaczyła w Codym materiał na chłopaka.
Kibicujecie im?