Nie da się ukryć, że związek Miley Cyrus i Liama Hemswortha przez dłuższy czas uchodził za jedną z najbardziej romantycznych historii miłosnych w Hollywood. Niegdysiejsi kochankowie poznali się na planie filmu Ostatnia piosenka w 2009 roku i od tamtej pory łączyły ich burzliwe relacje, które zapewniały im stałą obecność w kolumnach plotkarskich. Para wielokrotnie schodziła się i rozchodziła, żeby ostatecznie wziąć cichy ślub w 2018 roku. Do małżeństwa skłoniły ich podobno pożary lasów w stanie Kalifornia, podczas którego stracili swoje rezydencje, ale "zrozumieli, co jest naprawdę ważne".
Najwyraźniej jednak, zdaniem Miley, są w życiu rzeczy ważne i ważniejsze, a imprezowy styl życia i romanse należą do tej drugiej kategorii. Kilka miesięcy po powiedzeniu sobie sakramentalnego "tak" wyszło na jaw, że panseksualna artystka spotyka się ze swoją koleżanką, a Liam wniósł pozew o rozwód. Po przelotnym romansie z żoną brata Kylie Jenner piosenkarka związała się z muzykiem Codym Simpsonem, który - jak się później okazało - przez całe lata był jej zdeklarowanym fanem. Ugodzona strzałą amora Miley zaczęła epatować związkiem z Australijczykiem w mediach społecznościowych, twierdząc, że jest on jedynym "facetem z jajami", jakiego spotkała w życiu. Kochankowie pisali sobie nawzajem piosenki, a nawet zrobili sobie pasujące tatuaże.
Jeszcze w kwietniu w udzielonym wywiadzie dla The Sydney Morning Herald 22-latek zapewniał widzów o łączącym go z byłą gwiazdką Disneya uczuciu.
Bycie z Miley to jedna z najcudowniejszych rzeczy, jakie przydarzyły się w moim życiu - przyznał. Ona jest taka kreatywna, inspirująca, szalenie niezależna i sama zachęca mnie również do bycia sobą. Oboje jesteśmy kreatywnymi osobami, które wspierają się w naszej pracy.
Niestety, jak donoszą media zza oceanu, i ta miłość nie przetrwała próby czasu. Z niewiadomych przyczyn Miley i Cody rozstali się po roku związku, czego dowodzić może fakt, że z profilu instagramowego 28-latki zniknęły wszystkie zdjęcia z Australijczykiem. Teraz świeżo upieczona singielka rzuciła się w wir pracy: w piątek na Youtubie swoją premierę miał singiel Midnight Sky, gdzie Cyrus śpiewa, że "dawno nie czuła się tak dobrze w pojedynkę".
Zaskoczeni?