Miley Cyrus nie ustaje w promowaniu swojego wizerunku wyuzdanej dziewczynki. Po pamiętnym występie podczas gali Video Music Awards, na którym wypinała tyłek i wystawiała swój język, teraz "odcina kupony od sławy". Na wczorajszym występie w Las Vegas znów pokazała na co ją stać – piosenkę Wrecking Ball wykonała bez stanika, ubrana w siateczkową bluzę z futrzanymi rękawami. Artystka miała też oryginalny mikrofon obłożony pluszowym bananem. Pudelek gratuluje kolejnego pomysłu na siebie. I przypomina występ na VMA:
http://wolnapolska2.wrzuta.pl/film/89aReqfnXtI/
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.