We wtorek wyemitowano specjalny odcinek programu "Milionerzy", w którym gwiazdy ponownie zagrały na rzecz podopiecznych Fundacji TVN. Z okazji Dnia Kobiet Hubert Urbański znalazł się w wyjątkowym towarzystwie, bo po drugiej stronie w fotelach zasiadły Agata Kulesza i Agnieszka Suchora oraz Magdalena Cielecka i Marta Kuligowska. Jak zwykle nie obyło się bez zaskakujących pytań.
Znane aktorki w specjalnym odcinku "Milionerów". Padła wielotysięczna wygrana
We wczorajszym odcinku "Milionerów" na pierwszy ogień poszły Agata Kulesza i Agnieszka Suchora, które przez większość pytań przeszły suchą stopą. Problemy pojawiły się dopiero przy pytaniu o twórczość Olgi Tokarczuk za 20 tysięcy, gdy zapytano, która książka noblistki ma podtytuł "Horror przyrodoleczniczy". Nie obyło się bez koła ratunkowego, a po odrzuceniu błędnych odpowiedzi udało im się wybrać właściwą.
Na szczęście paniom poszło bardzo dobrze i udało im się ostatecznie wygrać 125 tysięcy złotych. Po nich na fotelach zasiadły Magdalena Cielecka i Marta Kuligowska, które przebrnęły przez większość pytań bez problemów. Skorzystały z koła ratunkowego przy pytaniu za 10 tysięcy złotych, które dotyczyło obchodów Dnia Kobiet w dniu 13 sierpnia. Po prośbie o "pół na pół" poprawnie zaznaczyły Tunezję.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwiazdy usłyszały w "Milionerach" pytanie za pół miliona. Pomagał Maciej Stuhr
Drugiej z par szło tak dobrze, że dotarły w końcu do pytania aż za pół miliona złotych. Nie było ono łatwe, gdyż dotyczyło terminu "facetektomia", które dla bohaterek odcinka okazało się niestety obce. Warianty odpowiedzi na pytanie "Facetektomia to:" były następujące:
A. przejaw mizoandrii
B. feminizm w natarciu
C. brylantowy szlif
D. operacja kręgosłupa
Niestety panie nie były pewne co do prawidłowej odpowiedzi, więc postanowiły "zadzwonić do przyjaciela". Po drugiej stronie odezwał się Maciej Stuhr, który jednak nie zdążył zasugerować koleżankom żadnej z opcji. Wspomniał tylko, że termin brzmi dla niego medycznie, co okazało się dobrym tropem. Poprawną odpowiedzią było bowiem D, operacja kręgosłupa.
Z racji niepewności i ryzyka stracenia pokaźnej sumy pieniędzy Cielecka i Kuligowska postanowiły się wycofać, wygrywając dla Fundacji TVN aż 250 tysięcy złotych.