Donald Tusk kilka miesięcy temu zakpił z wizyty prezydenta Andrzeja Dudy w Berlinie. Przewodniczący Rady Europejskiej prosił wówczas, by okazać prezydentowi "życzliwą cierpliwość". Andrzej Duda w odpowiedzi zarzucił mu brak szacunku do Polski. Prezydent dodał, że wiele osób, które obejmują stanowiska w instytucjach europejskich, pamięta o kraju, z którego pochodzi. Jego zdaniem Donald Tusk, mimo obejmowanego urzędu, nie dba o interesy Polski. Leszek Miller postanowił wyjaśnić prezydentowi, czym tak naprawdę zajmuje się Donald Tusk, który jako Przewodniczący Rady Europejskie reprezentuje wszystkie kraje członkowskie. Były premier dodał, że Duda będzie chciał wystartować w nadchodzących wyborach, a jego jedynym poważnym przeciwnikiem może zostać jedynie Tusk.