Ekipa Friza bije rekordy popularności. Niestety, ich poczynania nie zawsze spotykają się z pozytywnym odbiorem. Niedawno głośno było o ostatnim filmie Friza, w którym grupa youtuberów w ramach prezentu postanowiła wysadzić w powietrze samochód...
Tym razem sporo kontrowersji wzbudził film Mini Majka, który wraz ze swoją nową dziewczyną Pauliną kupił do domu Ekipy psa. Pomysł ten nie do końca spodobał się wiernym fanom youtubera. Ci zwrócili bowiem uwagę na fakt, że z racji na jego krótki związek z Pauliną decyzja o wspólnym psie jest po prostu nieodpowiedzialna. Przypomnieli także, że niedawno Mini Majk wyznał, że w planach ma wiele podróży. Internauci stwierdzili więc, że trudno będzie mu poświęcić czas na wychowanie małego psa.
Z mojej perspektywy zdecydowanie za wcześnie, MOIM ZDANIEM za krótko są razem, żeby decydować się na taką odpowiedzialność plus sami mówili, że teraz mega dużo będą podróżować, a taki psiak szczególnie teraz potrzebuje najwięcej uwagi.
Jak łatwo się bierze psy... Nikt mi nie powie, że to była przemyślana decyzja. A Majk oczy zaklejone miłością, że szok.
Wprost wierzyć się nie chce, że mając takie możliwości i będąc osobami, które mają takie zasięgi, robicie i mówicie takie głupoty. Chihuahua miniaturka… litości. Zero odpowiedzialności, zero przygotowania i zero wiedzy. Oczom i uszom nie wierzę.
Ciekawe, co zrobią z pieskiem, jak się rozstaną...
Kupno i posiadanie psa to bardzo poważna decyzja. Trzeba mieć na uwadze, że pies przywiąże się do 2 osób, dlatego jego kupno na tak wczesnym etapie związku jest dla mnie nieodpowiedzialne, bo wy się rozstaniecie (hipotetycznie), a na psa nie wpłynie to dobrze psychicznie, kiedy nagle 1 ważna dla niego osoba zniknie z jego życia - brzmi tylko część z wielu negatywnych komentarzy pod filmem Mini Majka.
Też uważacie, że to nieodpowiedzialna decyzja?