Choć może ciężko to zrozumieć, że utwór Ona by tak chciała błyskawicznie stał się jednym z hitów ostatnich wakacji, niestety to prawda. Piosenka, którą śpiewa niejaki Ronnie Ferrari, doczekała się w serwisie Youtube zaskakującej liczby ponad 98 milionów wyświetleń. W związku z zainteresowaniem osobą pochodzącego z Włocławka młodego muzyka zaproszono go już między innymi do Pytania na śniadanie, a także zaprezentowano wersję przeboju wykonaną przez Jeremiego Sikorskiego w programie Twoja twarz brzmi znajomo.
Okazuje się, że mimo kontrowersyjnych treści, o których śpiewa 20-latek, jego wokal został doceniony też przez bardziej bogobojnych nastolatków. Przebój piosenkarza zainspirował grupkę ministrantów z parafii pw. św. Szczepana w Katowicach - Bogucicach i parafii pw. św. Antoniego z Padwy w Dąbrówce Małej do stworzenia własnej, nieco zmodyfikowanej wersji piosenki.
Zamieszczony w serwisie Youtube przerobiony utwór został poświęcony między innymi chętnym do służenia w Kościele kobietom:
Ona by tak chciała służyć ze mną, nosić albę i pomagać księżom. Ona by tak chciała dzwonić ze mną, brać kadzidło, potem iść z pateną - słyszymy w refrenie.
W stworzonym przez nastolatków z województwa śląskiego klipie możemy oglądać nie tylko pomysłowych ministrantów, ale i ich tańczące w rytm muzyki koleżanki.