Dla Miriam Shaded temat przyjmowania przez Polskę uchodźców z Syrii stał się okazją, by zaistnieć w mediach i świadomości Polaków. Szefowa fundacji Estera zajmującej się sprowadzeniem do Polski syryjskich chrześcijan w ostrych słowach walczy z islamem i przestrzega przed muzułmańskimi imigrantami. To w pewnym momencie przestało jej jednak wystarczać i postanowiła zaangażować się politycznie. Do współpracy zaprosił ją Przemysław Wipler. Shaded startuje do sejmu z listy partii KORWiN. Twierdzi, że nie ma jeszcze sprecyzowanych politycznych planów, ale przede wszystkim w swoich działaniach chce skupić się na walce o prawa człowieka, w tym zwłaszcza o prawa kobiet.
Chciałabym mieć wpływ na to, co się dzieje w polityce. Nie precyzowałam sobie, kim chce być, ale przede wszystkim chciałabym mieć wpływ na poglądy społeczne. Na razie chcę być posłem. Chcę ochronić Polskę, polskie kobiety, Europę przed zagrożeniami. Zawsze chciałam mieć wpływy i walczyć o prawa człowieka.
Przypomnijmy, co mówiła w rozmowie z nami o islamie i Mahomecie: Miriam Shaded: "Mahomet był MORDERCĄ I PEDOFILEM. Wziął 6-latkę za żonę i z nią współżył!"