"Brak pokory się na mnie zemścił. Dzisiaj te błędy naprawiam. Jeśli kiedyś będę miał szansę wrócić do polityki, to wrócę mocniejszy" - powiedział Bartłomiej Misiewicz w Kto nami rządzi?. Co czuł, gdy wybuchła afera wokół niego? "Miałem najlepszego nauczyciela, 11 lat pracy u boku Macierewicza pomogło. Gdyby o "Misiewiczach" krzyczeli prawdziwi Polacy, bym się martwił, a ponieważ krzyczą ci, co Polskę atakują, nie mam z tym problemu" - stwierdził. Powiedział też, czy wierzy w tezy o zamachu w Smoleńsku, jak trafił w gimnazjum do polityki i jak poznał Macierewicza. Zobaczcie spowiedź ulubieńca Antoniego.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.