Choć Bartłomiej Misiewicz nie posiadał wykształcenia, odpowiednich kompetencji i doświadczenia, udało mu się przez kilka miesięcy sprawować funkcję rzecznika Ministerstwa Obrony Narodowej. 27-latek chętnie korzystał z przywilejów nadanych mu przez Antoniego Macierewicza i w jednym z klubów nocnych w Białymstoku proponował przypadkowo spotkanym imprezowiczom państwowe posady, a także rzucał banknotami i stawiał kolejki alkoholu. Goszcząc w programie Kto nami rządzi?, Misiewicz zapewnił jednak, że obecnie nie imprezuje, ponieważ jest Wielki Post. Jak wyglądają obecnie jego relacje z Antonim Macierewiczem?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.