W ubiegłym roku po raz pierwszy zorganizowano wybory Mister Gay Poland. Zwyciężył Andrzej Berg, chemik pracujący na Uniwersytecie Medycznym w Gdańsku. Pierwszy mister homoseksualistów pojedzie do Hiszpanii, gdzie będzie reprezentował Polskę w trakcie Mister Gay World. W Dzień Dobry TVN zapewnił jednak, że mógłby również wziąć udział w konkursie dla mężczyzn heteroseksualnych.
Mógłbym wziąć udział w konkursie dla mężczyzn nie gejów. Usłyszałem nawet w radiu, że jestem przystojniejszy niż Maślak. Po prostu wziąłem udział w tym konkursie aby złamać stereotyp geja panujący w Polsce. Jest to osoba, która wykonuje damskie zawody, czyli fryzjer, kosmetyczka, tancerz. Ja jestem z zawodu chemikiem. Pracuję na Uniwersytecie Medycznym w Gdańsku.
W śniadaniówce tłumaczył również, że wybory Mister Gay Poland to nie tylko konkurs piękności. Według Berga zwycięzca ma za zadanie przede wszystkim walczyć o prawa społeczności LGBT i ją godnie reprezentować.
Światowe konkursy dla gejów to nie są konkursy piękności. W europejskim konkursie, w którym zdobyłem tytuł Mistera Internautów, jest od 10 do 12 wyzwań. Na przykład test wiedzy o świecie i wyzwanie sportowe. Jurorzy oczywiście patrzą na wygląd. Tu chodzi o to, żeby wybrać osobę godną reprezentowania społeczności LGBT na świecie.
Marcinowi Prokopowi i Dorocie Wellman opowiedział także o tym, jak wyglądał jego "coming out".
U mnie coming out poszedł prosto i łatwo. Nie powiedziałem tego twarzą w twarz jednak, tylko przez Skype. Zrobiłem to na studiach, odległość mi też pomogła. Byłem już bardziej samodzielny. Wyszło bardzo dobrze, wszyscy mnie zaakceptowali. Nawet moja babcia jest bardzo dumna ze mnie, że wygrałem Mister Gay Poland i chwali się koleżankom.
Faktycznie przystojniejszy niż Maślak?
Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news