Amal Clooney na forum ONZ poruszyła temat Państwa Islamskiego. Prawniczka zaapelowała do władz Iraku o współpracę z Organizacją i przeprowadzenie śledztwa w sprawie zbrodni na całym świecie. Obrończyni praw człowieka we wzruszającym przemówieniu nakłaniała, by przywódcy zaczęli zapobiegać dalszemu rozlewowi krwi. Żona Clooneya występowała w imieniu ofiar - między innymi Jazydki Nadii Murad, która przez trzy miesiące była więziona przez dżihadystów.
Masowe groby leżą w Iraku niezabezpieczone, ludzie stamtąd uciekają. Żaden terrorysta z Państwa Islamskiego nie został postawiony przed międzynarodowym sadem. Pytam wiec iracki rząd, ONZ, dlaczego? Jeszcze nie jest za późno, by odwrócić bieg wydarzeń.
Źródło: Associated Press/x-news