Trwa ładowanie...
Przejdź na

Mocny wywiad Ostrowskiej-Królikowskiej. "Ciężko ją winić, że mówi o doświadczeniach, które najwygodniej byłoby przemilczeć" (OKIEM PUDELKA)

150
Podziel się:

Nie samą Eurowizją człowiek żyje. Mijający tydzień to nie tylko muzyczne święto w szwedzkim Malmö, ale i zwyczajowe aferki w show-biznesie. Nie zabrakło też dobrych wiadomości! Kogo tym razem wzięliśmy pod lupę w "Okiem Pudelka"?

Mocny wywiad Ostrowskiej-Królikowskiej. "Ciężko ją winić, że mówi o doświadczeniach, które najwygodniej byłoby przemilczeć" (OKIEM PUDELKA)
Okiem Pudelka (AKPA, EAST_NEWS)

Medialny żywot Małgorzaty Ostrowskiej-Królikowskiej nie należy do najłatwiejszych, choć ona sama rzadko ściąga na siebie uwagę i zainteresowanie tabloidów. Często jednak jest wywoływana do tablicy za sprawą swojego nieżyjącego już męża czy ekscesów syna. Po śmierci Pawła Królikowskiego kolorowa prasa postanowiła zainteresować się jego przeszłością, w tym przelotnym romansem, którego efektem był nieślubny syn. Wdowa po aktorze udzieliła ostatnio wywiadu magazynowi "Twój Styl", gdzie Ostrowska-Królikowska po raz pierwszy obszernie zabrała głos w tym temacie i wróciła do przykrych wydarzeń sprzed lat. "Ułożyliśmy się wszyscy z tą sytuacją, wybaczyłam zdradę. Czy bolało? Tak." - wyznała szczerze.

Publiczna wiwisekcja traumatycznych i mocno intymnych wydarzeń z życia prywatnego to trudna do oceny sytuacja. Z jednej strony pojawiają się głosy mówiące, że pewne rzeczy warto zachować dla siebie i nie ma realnego powodu, dla którego warto byłoby spowiadać się na łamach gazet. Z drugiej jednak, jeśli te same gazety grzebią komuś w życiorysie, to czemu ta narracja miałaby być kreowana jedynie przez media? W grę wchodzi tu wizerunek nie tylko Ostrowskiej-Królikowskiej jako kobiety i żony, ale i dbanie o pamięć po zmarłym mężu. Ciężko zatem ją winić, że mówi o doświadczeniach, które najwygodniej byłoby po prostu przemilczeć. Nieprzyjemne komentarze i reakcje na taką publikację są, niestety, okropną ceną popularności.

Komentujący na Pudelku często zwracają uwagę na to, że w naszym cyklu sąsiadują ze sobą osoby i wydarzenia, które mają ze sobą albo niewiele wspólnego, albo zestawienie ich razem jest momentami niestosowne. Tak natomiast wygląda polski show-biznes - z jednej strony mamy przejmujące wyznanie wdowy, a z drugiej kompletne influencerskie niziny i afery spod bloku. Mnóstwo emocji w sieci, co potwierdzają statystyki aktywności pod publikacjami o nich, wywołał w tym tygodniu duet Andziaks i Luka. Para wyprawiła bowiem niedawno wielkie przyjęcie urodzinowe dla swojej córki Charlotte, a impreza była tak huczna, że uprzykrzyła życie ich sąsiadom. Internet obiegły wpisy z facebookowe grupy zrzeszającej Warszawiaków, na której utyskiwano na celebrytów i trudności powodowane ich imprezowymi zwyczajami. Narzekano m.in. na hałas, notoryczne blokowanie chodnika i ścieżki rowerowej. A że Polacy lubią się kłócić i osiedlowe awantury to nasza specjalność, to rozgorzała oczywiście gorąca dyskusja. Jesteśmy w stanie uwierzyć, że w pogoni za efektownym kontentem, niektórzy mogą na chwilę zapomnieć o komforcie innych, "zwykłych" ludzi.

Sami zainteresowani nie odnieśli się do zarzutów, więc istnieje nadzieja, że cała afera umrze śmiercią naturalną. Albo powinniśmy iść o krok dalej i dostać od którejś ze stacji telewizyjnych reality-show, w których influencerzy wystawiają cierpliwość sąsiadów na próbę i muszą mierzyć się z wyrokami sądu spółdzielczego czy wspólnoty mieszkaniowej. Sukces murowany - nie cierpimy influencerów, ale lubimy o nich czytać i oglądać, gdy są w tarapatach lub spotykają się ze społecznym ostracyzmem. Jeśli ludzie chcą igrzysk… Dajmy im je!

Aż strach pomyśleć z czym będą musieli zmierzyć się sąsiedzi Justina Biebera, gdy to jemu przyjdzie świętować urodziny swojej pociechy. A to już niedaleka przyszłość kontrowersyjnego wokalisty, który ogłosił właśnie z żoną, że spodziewają się dziecka. Para opublikowała na Instagramie uroczy film i serię zdjęć anonsujących ciążę Hailey, co wprawiło internautów w niemały zachwyt. Plotki o ciąży modelki krążyły już od kilku tygodni, ale najprawdopodobniej czekano z oficjalnym potwierdzeniem na dobry moment - żona Biebera zasugerowała w przeszłości, że jej droga do upragnionego macierzyństwa może nie być prosta z uwagi na przesłanki medyczne.

Historia małżeństwa Justina i Hailey nie jest najłatwiejsza i zakochani nie ukrywali, że szybki ślub w 2018 był bardziej porywem serca dwojga młodych i nieprzygotowanych na taki krok ludzi niż przemyślaną decyzją, ale zdaje się, że czas i zapewne długie godziny terapii wyprowadziły ich w końcu na dobre i szczęśliwe tory. Bieber jest łatwym celem dla krytyków i hejterów, ale ostatecznie jest symbolem nie tylko sukcesu, ale i ciemnej strony sławy - uzależnień, wybryków i sytuacji, w której młody, nastoletni chłopak nigdy nie powinien się znaleźć.

Jeżeli ustabilizowaną sytuację rodziną i dziecko przyjmiemy za wyznacznik spełnienia i spokoju, to wygląda na to, że Justin, choć wielu w to nie wierzyło, doczekał się swojego happy endu. Przyszłym rodzicom Pudelek życzy tylko szczęścia!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(150)
WYRÓŻNIONE
cvbn
8 miesięcy temu
Nie potrafiłabym być z człowiekiem , który zrobił coś takiego. Nie chodzi tylko o samą zdradę, ale on zdradził z nieletnią, a to bardzo słabe. Jeszcze zdradzając żonę z nastolatką nie zabezpieczył się. W ten sposób zniszczył życie wielu osobom. W latach 90- tych nastolatka , która zaszła w ciąże była wytykana palcami. Skrzywdził tą dziewczynę. W niektórych stanach USA miałby rozprawę sądową. Cierpiała ta dziewczyna, jej rodzina, rodzina Królikowskiego i syn , który wychowywał się bez ojca
Ola
8 miesięcy temu
Nie pojmę fenomenu popularności P. Królikowskiego. Grał jak drewno, miał szuczny, nerwowy śmiech, z wyglądu był jaki był, niby nie mamy na to wpływu, ale jednak aktor powinien trochę zadbać o siebie, o dietę itd. A wspominacie go tu jakby to jakiś gwiazdor wszechczasów był.
Hmm
8 miesięcy temu
Serio była nieletnia?
Nina
8 miesięcy temu
Wybaczylas ? Daj mu spac spokojnie ,a nie latasz do telewizji.
Byłam tam
8 miesięcy temu
Dorotka miałaby o czym opowiadać. W tamtych czasach niektóre zachowania tych starych dziadersów wobec dziewcząt uchodziły im na sucho.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (150)
Hipolit
8 miesięcy temu
O co chodzi z tymi słoikami ze złotem?
Freda
8 miesięcy temu
A gdzie się podział Antekbeczułka i Zabelka?
Omar
8 miesięcy temu
Paweł lubił dziewczynki. Teraz by to nie przeszło.
Nara✋
8 miesięcy temu
Dziwne te kom.juz wczoraj jak tu zajrzałam była typowa nagonka na Królikowskich i żadnego kom.na pozostałych bohaterów artykułu, dzisiaj widzę kontynuacja. Kto za tym stoi? Kto tak hejtuje tą rodzinę? Kto im tak bardzo chcę zaszkodzić od momentu jak królik porzucił pekińczyka? Dziwny zbieg okoliczności. Życzę powodzenia tym trochę bardziej inteligentnym, ja znikam bo tu nuda i wciąż te same komentarze jednej osoby.
Maria
8 miesięcy temu
Ciekawe kiedy paparazzi dotrą do Doroty?
Dno
8 miesięcy temu
Dorota rocznik 79 on 61. Moglby być jej ojcem. 18 lat Starszy. Ona lat 14 on 33. Facet z żoną i dziećmi romansuje z nastolatką i robi jej dziecko. Jakie to żałosne.
??????
8 miesięcy temu
Ta Doroootkaaaa jest lekarzem??????? Czy to TA lekarka piękna ,rocznik 1979?
Obiektywnie.
8 miesięcy temu
Królikowscy są skończeni. Zawodowo i społecznie. Wykończył ich Antek.
Tyu
8 miesięcy temu
Aska wiecej lajkow klep bo jestes malo wiarygodna😁😅
Byłam tam
8 miesięcy temu
Dorotka miałaby o czym opowiadać. W tamtych czasach niektóre zachowania tych starych dziadersów wobec dziewcząt uchodziły im na sucho.
Xxx
8 miesięcy temu
Gośka przeszła piekło . Paweł zakochał się w Dorocie która była bardzo młoda i nieziemsko piękna. Nie powinna była mu wybaczać.
Willa
8 miesięcy temu
Weź se Grażynko ćmika zapal i kielicha walnij z kochanką twojego syna bo ani z ciebie dobra matka ani babcia. Szacunku ludzkiego już nigdy nie odzyskasz.
Lol
8 miesięcy temu
Najpierw przez wiele lat ukrywali że zrobił nieślubnego syna a teraz jak się wydało to będzie jeszcze na tym zarabiać 😂 a poza tym powiedziałaby ile lat miała ta dziewczyna i ucięła by tym samym spekulacje wiadomo tylko że poznali się jak była dzieckiem..
Matka
8 miesięcy temu
To prawda, ze ona mogła zająć inne stanowisko. Kiedy mój syn romansował na boku to ja mu powiedziałam ze ta ladacznica mojego progu nie przestąpi . I tak było. Trzymaliśmy stronę synowej bo ona była matka naszego wnuka. Po czasie syn zdecydował sie wróćic bo mu sie kochanka znudziła. Synową do tej pory wspieramy. Trzeba rozumu miec troche pani Grazyno. Rozumu. I stanąc za dobrem a nie za synem ktory postapił jak ostatni łobuz.
...
Następna strona