Choć wyrażenie "tandetna stylizacja" najczęściej pojawia się na Pudelku w artykułach na temat Iwony Węgrowskiej, to okazuje się, że modowe wpadki mogą zaliczyć też gwiazdy z dużo większym budżetem oraz całym sztabem asystentów. Kilka mocno nietrafionych kreacji pojawiło się na evencie Variety 2021 Music Hitmakers Brunch. Można odnieść wrażenie, że wśród zebranych gwiazd na miano fashionistów zasłużyli jedynie Olivia Rodrigo oraz Lil Nas X.
Zobacz też: Billie Eilish otwiera się na temat kompleksów. "Nie jestem zadowolona ze swojego ciała, ALE KTO JEST?"
Największą uwagę na czerwonym dywanie skupiła przebrana za burgundową Bukę Billie Eilish. Piosenkarka, która za wszelką cenę stara się być alternatywna i oryginalna, zaprezentowała nową fryzurę w kolorze czekoladowego odcienia brązu oraz wielką kurtkę. Nonszalancji (?) miała dodać jej guma do życia, którą prezentowała, otwierając buzię na ściance.
Avril Lavigne wyglądała z kolei, jakby teleportowała się z 2007 roku z planu klipu do piosenki "Girlfriend". Zapomniana wokalistka szukała atencji wypinając piersi. Pomysłowa?
Na osobny akapit zasługuje Lana Del Rey, która na ultra-skąpą sukienkę à la "wieczór panieński w Miami" włożyła kurtkę, której nie powstydziłby się żaden kierowca tira. Oprócz nowej stylówy piosenkarka zaprezentowała też... nową twarz.
Poznajecie ją?