Trwa ładowanie...
Przejdź na

"Moje największe osiągnięcie to BYCIE W AMERYKAŃSKIM "Playboy'u"!"

192
Podziel się:

Patrycja Mikula mówi, że to był dla niej zaszczyt. Zazdrościcie?

"Moje największe osiągnięcie to BYCIE W AMERYKAŃSKIM "Playboy'u"!"

Patrycja Mikula, aktualna przyjaciółka Joanny Krupy i była przyjaciółka Natalii Siwiec też pragnie zrobić karierę na miarę swoich koleżanek. Patrycja gościła już na kilku okładkach magazynów dla dorosłych a rozbierane sesje są już dla niej niemal codziennością.

Od dwutysiącznego szóstego roku do dwa tysiące dziesięć pracowałam przynajmniej raz w miesiącu z "Playboyem" – mówi. Bardzo mi się to podobało, dzwonili na sesję z dnia na dzień, dużo z nimi pracowałam, nawet dla Playboy TV. Wszystko dzieje się tak super, że jak tam idziesz to czujesz się jak gwiazda i nawet nie czujesz, że jesteś naga. Super profesjonalnie. Moim największym osiągnięciem jest bycie w amerykańskim "Playboy'u". Dużo dziewczyn o tym marzy.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(192)
WYRÓŻNIONE
gość
11 lat temu
potwornie g****a, aż nie do uwierzenia, że można być tak głupim. Kogo do k***y nędzy wy promujecie? Skąd się biorą takie idiotki?
gość
11 lat temu
okropna jest, taka typowa polonia czikagoska .
gość
11 lat temu
nie widzę nic strasznego w pozowaniu do Playboya. jednak jej podejście ( moje zyciowe osiagniecie sratatata) jest żałosne.
gość
11 lat temu
No to faktycznie wiele osiągnęła. Nie ma jak pokazać d**ę za granicą.
gość
11 lat temu
uważam, że tylko 1/4 albo i mniej krytykujących dziewczyny pozujące do Playboya, naprawdę "gardzi" tym i ma prawdziwie negatywny stosunek do rozbierania sie w piśmie. 1/4 jest fałszywie pruderyjna i moralizatorska. 1/2 natomiast zazdrości kobietom, które maja warunki i gdyby sama je miała, chętnie by zapozowała do takiego magazynu , szczególnie prestiżowego, do zdjęć zrobionych przez dobrego fotografa, pięknych.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (192)
gość
11 lat temu
to możesz wyjechać tam na stał nikt nie będzie za tobą tęsknić
gość
11 lat temu
może się jeszcze pochwali komu d.wypięła
gość
11 lat temu
nie ma jak byc debilem !!!
gość
11 lat temu
nie bardzo rozumiem, z jakie strony ona jest g****a ???????? mówi na pełnym wyluzowaniu, nie spina się, więc?????
gość
11 lat temu
nie bardzo rozumiem, z jakie strony ona jest g****a ???????? mówi na pełnym wyluzowaniu, nie spina się, więc?????
gość
11 lat temu
To nie dziewczyny tylko kurFy.Jej pustostan mnie przeraża .
gość
11 lat temu
P****K , kurzy mozdzek , do pornosow na trzy kije !!!
gość
11 lat temu
P****K , kurzy mozdzek , do pornosow na trzy kije !!!
gość
11 lat temu
mówi że wokół jest mnóstwo ludzi przy sesji , że wszystko jest super i czuła się przy tym jak gwiazda " gdzie wy kobiety macie wstyd!!!! " chwal się g****a że d**ę pokazałaś w playboyu .Moim największym osiągnięciem jest to że mam kochającego męża i piękną córkę i to są prawdziwe osiągnięcia w życiu , na dodatek ma męża który nie jest mądrzejszy skoro pozwolił na to by inni faceci jego żonę nago oglądali .
gość
11 lat temu
Piękna kobieta, super !!!!!!!!!!!!
gość
11 lat temu
Nie ma co , kipi ambicją :)
gość
11 lat temu
Ludzie nie negują pozowania do Playboya tylko to w jaki sposób ona się wypowiada i kogo tym reprezentuje
gość
11 lat temu
PRZECZYTAJCIE TESTAMENT MILCHA BARUCH -ZAMIAST BZDURY ..
seksowna i in...
11 lat temu
Ok, fajnie jest mieć takie warunki. Dlatego się odchudzamy, ćwiczymy, powiększamy biusty itd. Taka prawda. Ale nie fajnie jest opierać na tym swoje życie. Fajnie to mieć zawód, dobrą pracę i przy tym dobrze wyglądać. Nie ma nic bardziej seksownego, niż super laska z super inteligencją a okładka w Playboyu raczej o bystrości umysłu nie świadczy. Co potem? Inne okładki (coraz tańszych pism), potem już nie okładki a tzw. środek i to pism już zdecydowanie dla dorosłych, później filmy, raczej nie ambitne i nie wymagające dubbingu. Może być jeszcze coś w międzyczasie np. reality show, w którym laska robi siebie idiotkę. Pytanie czy robi, czy jest autentyczna... Umówmy się, żadna mądra laska, nawet z najlepszym ciałem, nie rozbiera się żeby zarobić na życie. Co najwyżej robi sobie prywatne sesyjki, żeby na starość mieć co powspominać... a na co dzień zarabia głową. A na koniec jedno pytanie : za jaką forsę byłabyś w stanie zapozować nago ze świadomością, że potem będziesz wisieć w szafkach robotników, celach więźniów, kabinach tirowców itd., no w wiadomym celu... obrzydliwe!
...
Następna strona