Zanim ekranizacja powieści 365 Dni Blanki Lipińskiej trafiła na platformę Netflix, wielu Polaków żyło w poczuciu wstydu, że film takiego pokroju mógł w naszym kraju stać się kinowym hitem. Na całe szczęście kilka miesięcy po polskiej premierze, mogliśmy przekonać się, że międzynarodowa publika również nie wymaga od swojej rozrywki niczego więcej niż pięknych ciał i ostrego seksu. Film z dnia na dzień stał się absolutnym hitem platformy streamingowej, czyniąc przy tym te swoich gwiazd międzynarodowe sławy i raz na zawsze uwalniając polski naród z poczucia bycia "gorszym" względem Zachodu.
Największym beneficjentem sukcesu 365 dni jest bez wątpienia odtwórca głównej roli - Michele Morrone. Przystojny Włoch jest obecnie uważany za najbardziej pożądanego mężczyznę w branży filmowej. 29-latek otrzymał już nawet pierwsze oferty z Hollywood, co poskutkowało natychmiastową decyzją o przeprowadzce do Los Angeles.
Zobacz: Michele Morrone z "365 dni" PRZEPROWADZA SIĘ do Hollywood! "Dostałem propozycję i nie mam wyjścia"
Obserwowany na Instagramie przez ponad 9 milionów internautów Michele na tę chwilę pozwala sobie jednak jeszcze na odrobinę odpoczynku, zanim ruszy podbijać fabrykę snów. Filmowe amant został ostatnio przyłapany przez fotoreporterów na plaży w Apulii w południowych Włoszech, gdzie oddawał się błogiemu relaksowi.
Rozebranego do kusych slipek aktora spostrzeżono w towarzystwie nie mniej atrakcyjnych osobników płci męskiej. Według naocznych świadków koledzy dość szybko pożegnali się jednak z przystojnym celebrytą. Osamotniony Morrone spalił papierosa, po czym postanowił wskoczyć do wody.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Michele Morrone'a z włoskiej plaży w Apulii. Chcielibyście móc pooglądać takich plażowiczów nad polskim morzem?