Zdecydowana większość z nas podczas kilku świątecznych dni odwiedza rodzinne strony, rzucając się w objęcia dawno niewidzianych bliskich. Portale społecznościowe zalały fotografie ze wspólnego biesiadowania przy stole i kolorowe ujęcia na tle bogato zdobionych choinek. Była to doskonała okazja, by jeszcze dogłębniej niż zwykle przyjrzeć się życiu prywatnemu znanych i lubianych.
Monika Brodka wykorzystała wolną końcówkę roku na eksplorowanie cieplejszych zakątków Europy. W tym celu wybrała się na opromienioną słońcem Majorkę. Swą podróżniczą pasję dzieli z Mikołajem Sygudą, życiowym partnerem i ojcem jej pierwszego dziecka, które w przyszłym roku przyjdzie na świat.
Monika Brodka aktywnie spędza czas na początku ciąży
Twórczyni krążka "Granda" każdego roku pokonuje tysiące kilometrów, odkrywając piękno i smaki najróżniejszych rejonów na świecie. Choć najwięcej inspiracji dostarczają jej kraje azjatyckie, tym razem 36-latka zdecydowała się odbyć lot na hiszpańską wyspę. Na jej InstaStory pojawiły się ujęcia górskich szczytów i plantacji pomarańczy.
W pewnym momencie partner Moniki Brodki uwiecznił na zdjęciu, jak odkrywa ona funkcje profesjonalnego sprzętu fotograficznego. Wybrane przez nią jeansowe ogrodniczki nieco uwydatniły pierwsze krągłości przyszłej mamy.
Myślicie, że niebawem będą odkrywać świat w trójkę?
ZOBACZ TEŻ: Monika Brodka spodziewa się pierwszego dziecka. Kim jest jej partner? Z Mikołajem spotykają się od maja