Agnieszka Kaczorowska znów powróciła na afisze, a wszystko za sprawą kolejnego celebryckiego konfliktu. Tym razem serialowa Bożenka z "Klanu" wdała się w utarczkę słowną z byłym kolegą z Teatru Tu i Teraz, Danielem Qczajem, któremu zarzuciła nieszczerość i hipokryzję. Ten z kolei oskarżył ją o "chlanie wina w busie w drodze z Sosnowca do Wrocławia" i "nieszanowanie czyichś granic". Póki co nic nie wskazuje na to, żeby aktorka i trener personalny mieli w najbliższym czasie zakopać topór wojenny...
Monika Goździalska wiesza psy na Agnieszce Kaczorowskiej. Jasno dała do zrozumienia, co sądzi o gwieździe "Klanu"
Do medialnej afery rozpętanej przez Kaczorowską dołączyła teraz znajoma Qczaja, Monika Goździalska. Celebrytka znana dzięki kilku rozebranym sesjom i paru reality show (w tym "Big Brother" i Masterchef") niespodziewanie postanowiła opowiedzieć się w konflikcie i stanąć murem za przyjacielem. Przy okazji promocji swojej książki "Skandaliczne życie modelek", która właśnie ukazała się na półkach sklepowych, 40-latka postanowiła opowiedzieć reporterowi "Pomponika", co sądzi o "nemezis" Daniela. Goździalska nie zostawiła na Kaczorowskiej suchej nitki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ja jej nie lubię, ona mnie denerwuje, bo uważam, że jest zakłamana - stwierdziła. Denerwuje mnie ta osoba. Po prostu drażni mnie jej nieprawdziwość w internecie. Ja rozumiem, że trzeba czasami się zachować w sposób inny niż normalnie. Niemniej jednak uważam, że jest zakłamana i pozdrawiam cię Qczaj i cieszę się, że powiedziałeś o niej prawdę.
Co ciekawe, Monika nigdy nie miała przyjemności poznać Agnieszki osobiście. Mimo to na pytanie swojego rozmówcy, czy zamierza się z nią kiedyś spotkać, odpowiedziała krótko: "Nie i nie chcę. Qczaj powiedział, a ja Qczajowi wierzę".
Jak w takim razie celebrytka mogła się przekonać o tym, że Agnieszka jest "kłamczuchą"? W opinii gwiazdy "Big Brothera" z Kaczorowskiej bije fałsz w każdej relacji, która pojawia się na jej profilu.
Mnie jej kłamstwo przez kamerę [dotknęło - przyp. red.]. "Tak, byliśmy, zrobiliśmy, w ogóle było pięknie" [tutaj Monika Goździalska udawała Agnieszkę Kaczorowską - przyp. red.]. To jest żenujące, ludzie tacy nie są. To jest sprzedażowa osoba, rozumiem, że musi zarabiać, bo każdy musi jeść. Nie kupuję jej - stwierdziła.
Monika jest pewna swojego zdania na temat Agnieszki, dlatego każda ewentualna próba aktorki, by je zmienić, skończyłaby się fiaskiem.
Mnie się nie kupi - podsumowała. U mnie jest tak, że jeżeli ktoś jest fałszywy, to się nie zmienia. Może się człowiek rozwinąć, stać się milszym, ale nie da się osoby zmienić. Myślę, że Qczaj ma takie samo zdanie.
Myślicie, że Kaczorowskiej pójdzie w pięty?