Monika Goździalska zdobyła rozpoznawalność dzięki występom w popularnych programach rozrywkowych. Celebrytka lata temu wzięła udział w trzeciej edycji "Big Brothera" i próbowała swoich sił w "MasterChefie. Obecnie rozwija zaś karierę influencerki, starannie dokumentując codzienne poczynania w sieci. Jakiś czas temu Goździalska podjęła decyzję o wyprowadzce z Polski i aktualnie mieszka w słonecznej Hiszpanii. Choć celebrytka wiedzie życie za granicą, wciąż okazjonalnie pojawia się na rodzimych salonach. Kilka dni temu Monika gościła na premierze filmu "Niebezpieczni dżentelmeni". Podczas eventu celebrytka miała okazję udzielić wywiadu Pomponikowi, w którym opowiedziała nieco o kulisach wyjazdu z ojczyzny.
Monika Goździalska wyprowadziła się z Polski. Celebrytka zdradziła powody
Okazuje się, że Monika Goździalska zdecydowała się na wyprowadzkę z Polski głównie w trosce o dobro swojej córki - która jest lesbijką. Celebrytce już wcześniej zdarzało się publicznie wypowiadać na temat orientacji pociechy. Była uczestniczka "Big Brothera" nie ukrywa, że w pełni akceptuje orientację pociechy i stara się wspierać ją na każdym kroku. W rozmowie z Pomponikiem Goździalska otwarcie przyznała, że jako osoba homoseksualna jej córka nie miała w Polsce łatwego życia i zmuszona była zmierzyć się z wieloma bolesnymi doświadczeniami. W związku z tym celebrytka postanowiła osiedlić się w miejscu, gdzie jej pociecha może cieszyć się znacznie większą swobodą. Jak zdradziła, zawsze chciała także osiąść w miejscu pełnym słońca i pozytywnych ludzi.
Zawsze chciałam mieszkać w kraju, gdzie jest słońce, ludzie są bardziej pozytywni i uśmiechnięci i czekałam na ten moment, kiedy finansowo będę mogła sobie na to pozwolić. Plus moja córka jest lesbijką i nie miała tu łatwego życia - powiedziała Pomponikowi.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Monika Goździalska ma córkę lesbijkę. Celebrytka jest oburzona wydarzeniami w Białymstoku: "Wstydzę się, że jestem Polką"
Monika Goździalska wyprowadziła się z Polski dla córki lesbijki. Pociecha celebrytki była nękana
W rozmowie z reporterem serwisu Goździalska wprost przyznała, że jej córka mierzyła się z wieloma życiowymi trudnościami. Jak zdradziła, w Polsce jej pociecha była nękana i wyzywana, zmagała się z depresją, a nawet targnęła się na życie. Celebrytka nie ukrywała, że cierpienie córki również i dla niej było wyjątkowo bolesne.
Moja córka przeszła naprawdę ciężką depresję, była wyśmiewana, wyzywana, nawet miała próbę samobójczą, więc dla mnie jako matki to jest dramat - wyznała.
W rozmowie z Pomponikiem Goździalska nie ukrywała, że sytuacja osób homoseksualnych w Hiszpanii od wielu lat jest znacznie lepsza niż w Polsce i dzięki przeprowadzce jej córka wiedzie dziś "inne życie". Celebrytka podkreśliła na przykład, iż w jej obecnym miejscu zamieszkania kościół nie ingeruje w życie obywateli, dzięki czemu panuje tam dużo większa swoboda
Podczas rozmowy Goździalska podkreśliła, że w pełni akceptuję orientację córki i stara się być dla niej jak najlepszą matką. Jak zdradziła, jej pociecha jest obecnie w związku i mieszka razem z partnerką w domu położonym na tej samej posesji, co lokum samej celebrytki. W rozmowie z Pomponikiem Goździalska zwróciła się także do rodziców osób homoseksualnych, apelując, by kochały swoje pociechy bez względu na ich orientację. W dość ostrym tonie wypowiedziała się również na temat osób, które wyrzucają swoje dzieci z własnych domów.
To nie są rodzice. Jeśli jesteś matką i rodzisz dziecko, stajesz się opiekunem tego dziecka - podkreśliła.
Doceniacie jej szczerość?