Trwa ładowanie...
Przejdź na
Buffon
Buffon
|

Monika Mrozowska mówi o samodzielnym macierzyństwie i relacjach z ojcem najmłodszego syna: "Czasem czuję osamotnienie"

252
Podziel się:

Monika Mrozowska w najnowszym wywiadzie opowiedziała o samodzielnym macierzyństwie i życiu w patchworkowej rodzinie. Jak sama przyznała, czasami czuje się osamotniona i bywa ciężko.

Monika Mrozowska mówi o samodzielnym macierzyństwie i relacjach z ojcem najmłodszego syna: "Czasem czuję osamotnienie"
Monika Mrozowska mówi o samodzielnym macierzyństwie (KAPIF)

Monika Mrozowska zyskała ogólnopolską rozpoznawalność dzięki roli Majki w serialu "Rodzina zastępcza". Mimo że od czasów świetności serialu minęło już kilkanaście lat, aktorka wciąż jest obecna w mediach i spełnia się głównie jako influencerka. O celebrytce bardzo często pisze się jednak w kontekście jej skomplikowanej sytuacji rodzinnej.

Monika Mrozowska doczekała się czwórki dzieci. Dwie córki: Karolina i Jagoda pochodzą z małżeństwa z Maciejem Szaciłło, starszy syn Józek jest owocem związku z Sebastianem Jaworskim, a najmłodszy Lucjan pochodzi z relacji z Maciejem Auguścikiem-Lipką. Ostatni związek aktorki również nie przetrwał próby czasu. Niedawno Mrozowska pochwaliła się, że udało jej się znaleźć szczęście w miłości u boku nowego partnera, o którym jednak nie chce zbytnio opowiadać.

Celebrytka niedawno udzieliła obszernego wywiadu serwisowi Plejada. W rozmowie z dziennikarką odniosła się do raniących ją komentarzy, jakoby budowała sobie dom z alimentów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Monika Mrozowska o hejcie. Jak reagują na niego jej dzieci?

Monika Mrozowska o podziale opieki nad najmłodszym synem

Podczas wywiadu opowiedziała też o relacji z ojcem jej najmłodszego syna - Lucjana. Związek aktorki rozpadł się dość szybko, albowiem była jeszcze w ciąży, gdy postanowiła zakończyć relację. Jak sama przyznała, samodzielne macierzyństwo bywa ciężkie.

Czasami czuję osamotnienie, ale jestem w takiej sytuacji, bo takie były moje życiowe wybory. Czasami jest ciężko, ale jeżeli teraz chodziłabym i płakała po kątach, to trochę przeczyłabym decyzjom, które sama wcześniej podjęłam. Natomiast też bardzo dużo zmieniło się w moim życiu w momencie, w którym byłam w ciąży z Luckiem, a także po jego urodzeniu. Z tatą Lucka rozstaliśmy się jeszcze, jak byłam w ciąży - mówiła na łamach Plejady.

W dalszej części wywodu celebrytka poruszyła temat współdzielenia opieki nad najmłodszym synem oraz życiu w patchworkowej rodzinie. Nie jest to proste, jednak na szczęście może liczyć na pomoc innych.

Mamy układ pół na pół z tatą Lucka. On tyle samo czasu spędza ze mną, co ze swoim tatą. Jest jeszcze babcia, która jest babcią od strony też taty, z którą ja, dzięki Bogu, mam super relacje. To pokazuje, że można się dogadać ponad tymi podziałami. Jeżeli przestaniemy myśleć w bardzo staromodny sposób i wyjdziemy poza schemat, a to jest 74-letnia pani Tereska, to fiksując się na tym, że nie można się dogadać, to kto by na tym stracił? Wnuk. Na pewno też bym na tym straciła, bo nie miałabym fenomenalnego wsparcia w jej postaci, a z drugiej strony to też nie robi krzywdy ojcu Lucka. Widziałam, że na początku to było bardzo dla niego trudne, żeby to poukładać, bo to była dosyć niespotykana sytuacja. Lucek w styczniu kończy cztery lata i to działa, więc róbmy wszystko, żeby jemu było jak najlepiej i nie musimy go wychowywać w tych stereotypach - podsumowała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(252)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
paweł d.
2 miesiące temu
Jak to mawiała moja Babcia na takie kobiety, ..... Jak ładna ,tak głupia. I całkowicie się zgadzam w tym przypadku... Typowo roszczeniowa osoba, która uważa że wszystko jej należy tylko dlatego że ona tego chce
Jeszcze
2 miesiące temu
dobrze wygląda, więc pewnie jeszcze ze dwójka maluszków z dwoma różnymi panami się trafi. Szósteczka nawet dobrze brzmi, piąteczka mężusiów też fajnie będzie.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Gosc
2 miesiące temu
Kiedy ona ma czas znaleźć sobie kolejnego chłopa? Tyle dzieci, tyle układów z ich ojcami,tymi babciami, jakieś obowiązki, ścianki kiedy i jak jest w stanie nawiązać kolejna relacje? Ja jestem sama chodzę do pracy i serio nie mam siły na czasu na nic
Anusia
2 miesiące temu
Naprawdę nie hejtuję ale szkoda mi tych dzieci
Richardson
2 miesiące temu
Co za luksus, kazde dziecko ma swojego prywatnego ojca.
Good Idea
2 miesiące temu
Monika powinna teraz spróbować związku z Michałem Wiśniewskim bo oboje mają podobne podejście do życia, więc by się dogadali.Tylko musiałaby trochę na niego poczekać aż będzie znów szukał nowej żony.
normalny
2 miesiące temu
Fajna wigilia w tej rodzinie. A dzień babci i dziadka to już odlot.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (252)
Oliwia
2 miesiące temu
Ładnie wygląda
Roma
2 miesiące temu
Jeszcze czwórka i nie będzie Pani osamotniona!!! Szybko!!!bo depresja Panią dopadnie!!!
Anna
2 miesiące temu
Ile jeszcze dzieci urodzi i pozbawi ich ojca !!! To jest tzw sieroctwo społeczne!!! Zamiast robić tyle dzieci niech trochę poczyta na temat wychowywania bez ojca!!! Osierocą ich!!! I takie dziecko nie będzie już całkowicie normalne psychicznie!!!
Off-Siak
2 miesiące temu
No, karierę to ona zrobiła. Może nie tak wielką jak Cures Bachleda czy jak jej tam w Hollywood.
Olo
2 miesiące temu
W poszukiwaniu...bankomatu...
Ela
2 miesiące temu
Z czwórką dzieci osamotnienie?
Nursja
2 miesiące temu
No coz ona byla stala reszta się zmieniała.
Obserwator
2 miesiące temu
wyjatkowo elegancka kobieta. Zwłaszcza buty dla pań w podeszlym wieku !!
Bonczek
2 miesiące temu
Wstyd i tyle
Bonczek
2 miesiące temu
Gościnnie dawała komu popadnie i to jest efekt
Patrycja
2 miesiące temu
Ma dobre geny, niech rodzi
roman
2 miesiące temu
ma fajne geny, sam bym ją chętnie pokrył, niejednokrotnie
Oliwia
2 miesiące temu
Może niebawem zyska zięcia? Najstarsza córka ma już 21 lat
WAWA
2 miesiące temu
Czworo dzieci i trzech ojców. Coś chyba nie tak poszło w życiu. Ale jak chciała tak ma.
...
Następna strona