Kilka dni temu Monika Olejnik stała się bohaterką nieco wyretuszowanej okładki magazynu Viva, jednak w odpowiedzi na zarzuty o zbyt dużą interwencję grafika, dziennikarka stwierdziła, że jej świetny wygląd to kwestia codziennego biegania. Ostatnio Olejnik spacerowała ulicami Warszawy i rozmawiała przez telefon. Trzeba przyznać, że za wszelką cenę stara się wyglądać młodzieżowo, niestety z kiepskim rezultatem.
Już nie wygląda tak idealnie, jak na okładce Vivy?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.