Monika Olejnik jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich dziennikarek. Słynie z ostrego języka i kontrowersyjnych wypowiedzi. Od wielu lat jest gwiazdą stacji TVN24, w której prowadzi emitowany od ponad 20 lat program "Kropka na i". Olejnik nigdy nie ukrywała, że nie jest zwolenniczką obecnej partii rządzącej. Warto jednak zwrócić uwagę, że o Lechu i Marii Kaczyńskich zawsze wypowiada się z szacunkiem.
11 kwietnia, czyli dzień po 13. rocznicy katastrofy smoleńskiej, Monika Olejnik opublikowała na Instagramie post ze zdjęciem jej samej w towarzystwie Marii Kaczyńskiej. Dziennikarka w opisie zdjęcia zwróciła się do polityków, ale najpierw swój apel poprzedziła słowami piosenki "Arahja" zespołu Kult.
Mój dom murem podzielony. Podzielone murem schody. Po lewej stronie łazienka. Po prawej… Moje ciało murem podzielone. Dziesięć palców na lewą stronę. Drugie dziesięć na prawą stronę. Głowy równa część na każdą stronę - przytacza fragment piosenki Monika Olejnik.
Monika Olejnik w swoim apelu powołuje się na Marię Kaczyńską
Dziennikarka w apelu podkreśla nieustającą kwestię podzielonego społeczeństwa. Olejnik wzywa do tego, aby Polacy przestali się poróżniać i zaczęli się łączyć. Jej zdaniem mimo upływu 13 lat od katastrofy smoleńskiej, polscy politycy nadal skupiają się na podziałach, a powinni na przyszłości.
Po 13-u latach warto się opamiętać - politycy skończcie wreszcie z podziałami. Niech skończy się piekło rodzin. Niech się skończy, to szaleństwo! Zacznijmy myśleć o przyszłości, bez agresji. Z nadzieją! - pisze w poście Monika Olejnik.
W swoim stanowisku powołuje się na postać Marii Kaczyńskiej, która zginęła podczas katasrofy.
Nie poddaję się i przypominam: Pani Maria Kaczyńska nigdy nie dzieliła, zawsze łączyła! - podkreśla Monika Olejnik.
Podzielacie jej słowa?