Monika Ordowska zadebiutowała w show biznesie jako bohaterka głośnego skandalu obyczajowego. Przypomnijmy, że aspirująca celebrytka zdradzała Piotra Zelta z modelem Rafałem Sieradzkim, a gdy zaszła z kochankiem w ciążę, nie przyznała się aktorowi, że dziecko nie jest jego. W końcu Zelt zlecił badania DNA i dowiedział się prawdy, co przypłacił psychoterapią...
Po tym "incydencie" Ordowska zaczęła szukać szczęścia za granicą i można powiedzieć, że trafiła na prawdziwą żyłę złota... W 2019 roku instamodelka wyszła za mąż za miliardera Kevina Rudeena, a wystawny ślub odbył się w willi na Hawajach. Od tego czasu Monika regularnie zamieszcza w sieci zdjęcia z prywatnych odrzutowców i najdroższych resortów. Czasem pokazuje też selfie z mężem i podkreśla, że jest niezwykle wdzięczna za to, że go poznała.
Zobacz też: Tak wygląda luksusowe życie Moniki Ordowskiej u boku amerykańskiego MULTIMILIONERA (ZDJĘCIA)
Ostatnio miliarder zasponsorował nowy biznes Ordowskiej, która zamarzyła o byciu deweloperką. Monika otworzyła agencję nieruchomości "THE MONIKA" i zaczęła sprzedawać luksusowe apartamenty na jednym z osiedli pod Waszyngtonem. Celebrytka zaczęła reklamować też swój biznes na Instagramie. Pochwaliła się neonem z własnym imieniem oraz wizualizacjami mieszkań, które będą mogli kupić jej klienci. Jak wyznała, apartamenty w pierwszym budynku już się wyprzedały...
Chcielibyście, żeby Ordowska wręczyła wam klucze do nowego mieszkania?