Monika Richardson i Kondrat Wojterkowski rozstali się. Zakończeniem relacji ekspara pochwaliła się za pośrednictwem wspólnej publikacji na Instagramie. Choć wpis dotyczy obojga, ewidentnie skonstruował go przedsiębiorca.
Monika Richardson rozstała się z partnerem. Była para opublikowała wspólny post
Nasza piękna, ponad dwuletnia przygoda życiowego partnerstwa z @MonikaRichardson się zakończyła - zaczyna Wojterkowski, od razu odnosząc się do powodów rozstania:
Przeżyliśmy wiele wspaniałych chwil, ale też goryczy spowodowanych głównie noszonym przez lata doświadczeń bagażem życiowego bólu, cierpień, niepowodzeń, a czasem też traum wyniesionych z dzieciństwa. Oboje jesteśmy mocno poorani życiowo i nie było łatwo połączyć tego w jedną rodzinę - dowiadujemy się.
Konrad Wojterkowski przybliża powody rozstania, nawiązując do swoich długów
Od początku mieliśmy świadomość, że posklejanie naszych trudnych osobowości na "do końca" życia będzie graniczyło z cudem. Moja skomplikowana sytuacja finansowa z bagażem braku gotówki, czasem nawet "na bilet tramwajowy" na pewno nie pomogła - kontynuuje zadłużony mężczyzna, na koniec pisząc, że są sobie nawzajem wdzięczni za wspólnie spędzony czas i zamierzają się przyjaźnić:
Oboje jesteśmy wdzięczni losowi za wspólny czas i rozstajemy się w przyjaźni. Nie walczymy ze sobą i nie "drzemy kotów". Wręcz przeciwnie, możemy na siebie liczyć i tak jak połączyło nas uczucie, tak łączy nas przyjaźń i ta na pewno możliwa jest na zawsze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internauci reagują na oświadczenie byłych partnerów
Pod postem zaroiło się od komentarzy zaskoczonych informacją fanów byłych partnerów:
Smutne; Szkoda, fajnie się patrzyło na tę relację; Bardzo mi przykro, kibicowałam państwu; Ech, nic nie jest dane człowiekowi na zawsze... - czytamy.
Przypominamy, że Monika i Konrad byli widywani razem od 2021 roku. Zaliczyli w tym czasie nawet kilka publicznych wyjść. Monika Richardson już zaciągnęła nowego ukochanego NA ŚCIANKĘ. Piękni? (ZDJĘCIA)
Szkoda, że to już koniec? Będziecie tęsknić za tym duetem?