Na fotelu w jednym z warszawskich salonów fryzjerskich paparazzi przyłapali ostatnio Monikę Richardson. Fryzjerka nie żałowała celebrytce lakieru do włosów, jednak po wszystkim Richardson nie wyglądała na zadowoloną. Z poważną miną zaczęła przeglądać kalendarz. Z salonu też wyszła z minorową miną i wsiadła do taniej taksówki.
W artykule znajdują się linki i boksy z produktami naszych partnerów.Wybierając je, wspierasz nasz rozwój.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.