Monika Zamachowska dała się poznać widzom jako wesoła prowadząca program Europa da się lubić i Pytania na śniadanie, w którym partnerował jej mąż Zbigniew. Dziennikarka przez długi czas związana była z TVP, ale rozstała się ze stacją w mało przyjemnych okolicznościach.
Dużo większym zainteresowaniem cieszy się życie prywatne Moniki, o którym ochoczo opowiada w wywiadach. Dziennikarka była zamężna aż trzy razy - pierwszy mąż dał jej nazwisko, którym długo posługiwała się w mediach, drugi - córkę i syna, a ostatni dużo porannych uciech.
Zamachowska lubi chwalić się w internecie sukcesami swoich pociech: 18-letniego Tomka i 15-letniej Zofii Malcolm. Syn dziennikarki stawia pierwsze kroki jako aktor w serialu Szkoła, a Zosia rozwija skrzydła w branży musicalowej, m.in. występując w spektaklu Przerwana cisza na deskach Warszawskiej Opery Kameralnej.
Nastolatka poważnie podchodzi do rozkręcania kariery piosenkarki i marzy o bywaniu na czerwonym dywanie. Na szczęście może liczyć na wsparcie znanej mamy, która zapewniła jej lekcje śpiewu u Agaty Steczkowskiej i często publikuje posty wychwalające zdolności córki.
Przypomnijmy: 13-letnia córka Zamachowskiej już walczy o karierę. "Chciałabym chodzić po czerwonym dywanie!"
Monika po raz kolejny podzieliła się dumą z latorośli i zamieściła na Instagramie zdjęcie Zofii, które okrasiła hasztagami: "dziecko córka", "w podróży" oraz "photo by daddy". Fani dziennikarki nie szczędzili Zosi komplementów i zauważyli spore podobieństwo między obiema kobietami.
"Piękna dziewczyna", "Myślałam, że to pani za młodu. Bardzo podobna", "Śliczna dziewczyna, uroda po mamie" - pisali oczarowani fani.
Podzielacie ich zachwyt?