Monika i Zbigniew Zamachowscy są niewątpliwie jedną z najpopularniejszych par polskiego show biznesu. Dziennikarka w zasadzie od początku znajomości chętnie dzieli się z prasą szczegółami wspólnego pożycia. Do tej pory Monika wielokrotnie publicznie udowadniała, że pojęcie tabu właściwie nie występuje w jej osobistym słowniku. W przeszłości prezenterce zdarzało się bowiem nie tylko ochoczo zdradzać mediom rodzinne tajemnice, lecz również otwarcie komentować poprzedni związek swojego męża.
Jakiś czas temu władze TVP podjęły decyzję o zakończeniu współpracy z Zamachowską. Chociaż wówczas Monika planowała zrobić sobie krótką przerwę od medialnego zgiełku, stosunkowo szybko zaczęła pojawiać się na branżowych eventach. Jednocześnie dziennikarka aktywnie działa na platformie Instagram, gdzie regularnie dzieli się ze swoimi obserwatorami szczegółami życia prywatnego.
Niedawno na swoim profilu Monika zdradziła fanom, że jej mąż zmuszony był poddać się operacji artroskopii kolana. Tuż po udanym zabiegu Zamachowska poczuła więc obowiązek zamieszczenia w sieci fotografii ze szpitalnej sali. Za pomocą wpisu dziennikarka podziękowała również kaliskim lekarzom, a także przyznała, że Zbigniewa czeka rehabilitacja.
Wszystko wskazuje na to, że Zbyszek powoli wraca do formy. W czwartkowy wieczór małżeństwo postanowiło wybrać się na randkę do opery, gdzie wzięli udział w przedpremierowym pokazie "Rigoletta". Para stosunkowo chętnie pozowała do zdjęć fotoreporterów. Chociaż Zamachowski ze względu na swój stan zdrowia wciąż musi poruszać się z pomocą kuli, dla perfekcyjnego ujęcia na ściance wraz z małżonką skutecznie ukrył ją przed ciekawskimi obiektywami.
Zobaczcie, jak Monika i Zbyszek Zamachowscy brylują w operze. Eleganccy?
Zobacz również: Szczery Zbigniew Zamachowski: "Bywam nieznośny dla żony. Tak jest głównie PRZED JEDZENIEM"