Kontrowersyjny związek Moniki Zamachowskiej i Zbigniewa Zamachowskiego przetrwał dziesięć lat. Ostatnio wyszło na jaw, że się rozstali, a Zbyszek zabrał swoje rzeczy, meble i obrazy ze wspólnej "klitki na Żoliborzu".
Od tamtej pory Monika bardzo uaktywniła się medialnie. W jednym z tabloidów ogłosiła już na przykład, że "do końca życia zachowa nazwisko Zbyszka".
Przypomnijmy: Monika Zamachowska, świeżo upieczona singielka, odgraża się: "Nie zmienię nazwiska już DO KOŃCA ŻYCIA"
Dziennikarka pokazała też, jak stawia sobie tarota. Ponoć z kart wyszło jej, że "skupi się teraz na macierzyństwie".
To dobry prognostyk - oceniła świeżo upieczona singielka.
Wygląda na to, że Monika nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa, jeśli chodzi o ilość posiadanych dzieci. Jak dotąd doczekała się syna i córki z małżeństwa z Jamiem Malcolmem. Okazuje się jednak, że marzy... o jeszcze jednym.
Zamachowska udzieliła właśnie kolejnego wywiadu, tym razem dla tygodnika Wprost. W rozmowie z Magdą Umer padło zaskakujące wyznanie.
Ja kończę pięćdziesiątkę i cały czas chciałabym jeszcze mieć dzidziusia - zdradziła 48-latka.
Myślicie, ze uda jej się spełnić to marzenie?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!