Jak poinformował dosłownie przed chwilą premier Mateusz Morawiecki, udaje się na kwarantannę związaną z zakażeniem koronawirusem. Wiadomość przekazał na Facebooku, jednak nie podał na razie żadnych większych szczegółów.
Proszę Państwa - w związku z kontaktem z osobą zarażoną COVID-19, zgodnie z wszelkimi procedurami udaję się na kwarantannę. Informuję, że rząd pracuje normalnie, a ja jestem w stałym kontakcie ze współpracownikami i wszystkimi służbami! Uważajmy na siebie i bądźmy odpowiedzialni. Wszystkim życzę zdrowia! - czytamy pod postem na Facebooku.
Na wideo premier uściślił, że w miniony piątek miał kontakt z osobą, u której zdiagnozowano koronawirusa. Zasady sanitarne stanowią jasno: w tej sytuacji Morawiecki musiał udać się na kwarantannę. Posiedzenie Rady Ministrów odbędzie się jednak bez zmian i będzie miało formę zdalną.
We wtorek 13 października Ministerstwo Zdrowia poinformowało, że minionej doby koronawirusa zdiagnozowano u ponad 5 tysięcy kolejnych pacjentów. Zmarły 63 osoby. Wcześniej COVID-19 wykryto u Przemysława Czarnka, wciąż niezaprzysiężonego ministra edukacji. Czarnek wcześniej odwiedził babcię w szpitalu, a po jego wizycie wirusa wykryto niemal u wszystkich chorych. Polityk i władze szpitala zarzekały się jednak, że nie ma dowodów na to, że to on przyniósł koronawirusa do lecznicy.