Marcin Mroczek, to jeden z tych polskich celebrytów, którym na zawsze przylepiono łatę "gwiazd jednej roli". Choć angaż do telenoweli zapewnił aktorowi i jego bratu bliźniakowi popularność i stałe dochody, to bycie kojarzonym jedynie z perypetiami rodziny Mostowiaków zaczęło mu trochę ciążyć.
Na szczęście, Mroczek spełnia się ostatnio w nowej roli - ojca. Tata 2,5-rocznego Ignasia i 11-miesięcznego Kacpra wyznał w wywiadzie z serwisem Newseria, że co prawda dzieci bywają absorbujące, jednak w ogóle mu to nie przeszkadza. Aktor cieszy się z każdej chwili spędzonej z synami i nie ma nawet problemu z faktem, że nie starcza mu czasu dla samego siebie.
Wierzycie w zapewnienia Mroczka?