Przez dziesięciolecia trwającej do dziś kariery Madonna raczyła swoich fanów nieustannymi zmianami wizerunku. Z czasem gwiazda coraz chętniej odświeżała nie tylko fantazyjne stroje, ale też i swoją powierzchowność. W efekcie nawet w wieku 63 lat udaje jej się nadal podtrzymywać "młodzieńczy" wygląd. Niestety w pogoni za wieczną młodością królowa popu zaczęła już jakiś czas temu publikować w sieci zdjęcia swojej skromnej osoby, które, delikatnie mówiąc, nie mają zbyt wiele wspólnego ze stanem faktycznym.
O kolejnych wybrykach Madonny w programach graficznych mogliśmy przekonać się przy okazji tegorocznej gali MTV VMA. To właśnie "Madge" powierzono zadanie otworzenia uroczystości. Gwiazda wmaszerowała na scenę w lateksowym kaszkiecie i prochowcu Burberry, który po chwili zerwała z siebie, odsłaniając wdzianko w stylu sado-maso.
Choć Madonna prezentowała się niesamowicie, to i tak poczuła potrzebę kompletnego wyprasowania swoich zdjęć, zanim wrzuciła je na Instagram. Nadworny grafik skutecznie pozbył się wszelkich bruzd czy innych oznak człowieczeństwa, które widoczne były na twarzy gwiazdy podczas jej występu na żywo.
Przypomnijmy: Katarzyna Skrzynecka pozuje na planie "TTBZ". Internauci podejrzliwi: "Znowu RETUSZ zdjęć"
Nie wydaje Wam się, że musiały nastać smutne czasy, skoro nawet Madonna boi się być w stu procentach sobą?
Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!