Anna Mucha próbuje utrzymać swoje miejsce w show biznesie. Aktorka chętnie pojawia się na różnego typu imprezach i czerwonych dywanach.
Podczas rozgrywek EURO 2016 Mucha rozpętała burzę na Instagramie, zachęcając fanów do polubienia swojego profilu. W zamian za 125 tysięcy wyświetleń zamieszczonego filmiku, obiecała opublikować w sieci swoje nagie zdjęcie. Mucha nie musiała długo czekać na reakcję fanów. W odpowiedzi na ich lajki pokazała się bez ubrania. Twierdzi, że w ten sposób chciała "zachować się honorowo i wywiązać z obietnicy". Zdaniem Muchy w obecnych czasach "słowo honor zostało wytarte miałkie":
No cóż, słowo się rzekło, kobyłka u płotu. Kobyłka na Instagramie. Także nieopatrznie rzuciłam hasło pt. że jeżeli będę miała więcej widzów, to coś tam. I się stało. Słowo "honor" zostało wytarte i miałkie. Rzeczywistość, która nas otacza, jest tak niesłowna, że poczułam taką społeczną potrzebę dotrzymywania słowa i udowodnienia, że po prostu należy się zachowywać przyzwoicie. Nawet w nieprzyzwoitym kontekście.
Źródło:Newseria