Muniek Staszczyk w sprawach politycznych głos zabiera bardzo ostrożnie. Od czasu do czasu zdarzy mu się zamieścić jakiś wpis na Facebooku, w którym nawołuje do włączenia się i wspierania akcji szczególnie dla niego ważnych. Brak wyraźnego sprzeciwu wobec rządów PiS i otwartego popierania protestów spowodował lawinę domysłów co do jego sympatii politycznych. Niedawno zaprzeczył, jakoby był zwolennikiem rządów PiS i przyznał, że głosował na kolegę z branży, Pawła Kukiza, którym jest trochę zawiedziony. W podobnym tonie wypowiada się w rozmowie z Mikołajem Lizutem dla Wirtualnej Polski. Staszczyk przede wszystkim podkreśla brak opozycji w Polsce i przewidywalność polityki, która jakiś czas temu przestała go interesować. Szkoda?