Muniek Staszczyk to kolejna osoba publiczna, która zdecydowała się na "spowiedź" u skompromitowanego Żurnalisty. Lider zespołu T.Love nie unikał osobistych tematów. Sporo czasu poświęcił swojej małżonce Marcie, z którą jest związany od ponad 30 lat.
Muniek Staszczyk prawie rozwiódł się z żoną
Trzeba przyznać, że bycie w 30-letnim związku małżeńskim to naprawdę imponujący staż, jak na warunki show-biznesu. Mimo że Muniek i Marta mają dziś stabilne pożycie małżeńskie, dwa razy byli o krok od rozstania. Pod koniec lat 90. i w 2009 r. żona muzyka wystawiła jego walizki za próg. W rozmowie z Żurnalistą Staszczyk wrócił wspomnieniami do tych trudnych chwil. Wtedy wizja rozwodu wydawała mu się jedną z opcji. Dziś ma na ten temat inne zdanie.
Byłem takim kozakiem, nie miałem pięćdziesiątki nawet. Tyle chłopaków tam się rozwodzi, ma nową kobietę. Byłem gotowy. Ale teraz jak na to patrzę, to już nie chodzi nawet o jakieś kwestie moralne tylko po prostu, jaka by to była kicha, jaka tragedia. W sensie wiesz, pomyślałem sobie, że te wszystkie płyty, które nagrałem, to wszystko, co zrobiłem artystycznie, to wszystko, że miałem przyjaciela w domu w postaci żony - mówił poruszony.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Muniek Staszczyk zawdzięcza żonie sporo
Muniek nie ukrywa, że zawdzięcza małżonce znacznie więcej niż wsparcie w drodze zawodowej. W podcaście głośno gdybał, że gdyby nie Marta, prawdopodobnie jego relacja z używkami wyglądałaby zupełnie inaczej.
Pomyślałem sobie, że dzięki tej kobiecie istnieję, funkcjonuje, bo tak to byłbym się zapił na śmierć, czy zaćpał. Może nie zaćpał, bo nie byłem nigdy takim ćpunem. Teraz jak patrzę na to, to tylko do kościółka dziękować za to, bo nie wyobrażam sobie tego. [...] To jest dar od Boga, dar od losu - opowiadał.
Jak dodał, jego żona wykazała się dużą cierpliwością. Zwłaszcza w czasach, kiedy po koncertach zawsze musiał być jakiś drink "albo jakaś impreza, gdzie były piękne dziewczyny itd."
Muniek Staszczyk o alkoholu i narkotykach. Padły gorzkie słowa
Żurnalista dopytał wokalistę T.Love jaką rolę używki odegrały w jego rock and rollowym życiu. Jak wiadomo, zdania artystów są podzielone. Jedni traktują je jak zabawkę, inni inspirację, jeszcze inni zgubę. Muniek wspomniał, że nie stronił od alkoholu, ale i zdarzało mu się sięgnąć po narkotyki.
Wiele tekstów napisałem na bani, ale wiesz, bardzo wiele na trzeźwo. Zdajesz sobie dopiero później sprawę z tego, że jesteś uzależniony od alkoholu czy od dragów, chociaż od dragów nie. W moim przypadku bardziej od alkoholu. Ale też były lata 90., kiedy przesadzałem z narkotykami - przyznał.
Muniek Staszczyk i jego żona Marta pobrali się w 1989 r. po dwóch latach znajomości. Para doczekała się dwójki dorosłych już dzieci: Jana i Marii.
Doceniacie szczerość muzyka?