Patrycja Tuchlińska ściągnęła na siebie zainteresowanie mediów, gdy tylko zaczęła pojawiać się na salonach u boku znanego miliardera i konesera kobiecej urody - Józefa Wojciechowskiego. Wielu początkowo przypuszczało, że dziewczyna pocieszy się płynącymi z takiej relacji benefitami góra kilka miesięcy. Tymczasem okazało się, że Patrycja nie zamierza się gdziekolwiek wybierać - w sierpniu ubiegłego roku 26-latka powiła bowiem miliarderowi syna.
Zobacz: RZADKI WIDOK: Patrycja Tuchlińska upamiętnia moment, gdy Józef Wojciechowski PCHA WÓZEK (FOTO)
Dziś Tuchlińska może się już cieszyć stałym miejscem w plotkarskich kolumnach, a to za sprawą swej sporadycznej aktywności na Instagramie, gdzie pokazuje kulisy życia z nieograniczonym budżetem. Na zamieszczanych przez nią zdjęciach o dziwo wyjątkowo rzadko podziwiać możemy jej drugą połówkę. Coraz częstszym gościem na profilu jest już natomiast niespełna roczny synek pary.
Młody spadkobierca gigantycznej fortuny po raz kolejny zaprezentował się przed internetową publiką z okazji wielkanocnego wyprawy rodziny w tropiki. Tuchlińska pochwaliła się widokiem z wypasionej łodzi, która, sądząc po potężnych wędkach zamocowanych u burty, miała pomóc załodze złowić jakąś niezłą sztukę.
Podczas gdy reszta uczestników rejsu rozglądała się za pływającym obiadem, Tuchlińska cieszyła się przede wszystkim chwilami spędzonymi z synkiem.
Mama zwolniona z pływania... - podpisała jedno ze zdjęć Tuchlińska.
Obrotna 26-latka nieco się jednak rozpędziła i opublikowała jeszcze zdjęcie z buzią syna. Prędko jednak skorygowała pomyłkę - ujęcie zniknęło już z jej profilu.
Przypomnijmy: Ukochana 75-letniego miliardera, Patrycja Tuchlińska, pokazuje synka i relacjonuje wielkanocny wypad pod palmy (ZDJĘCIA)
Widać, że spełnia się w roli mamy?