Rafalala stała się bohaterką mediów po tym, jak na ulicy pobiła agenta nieruchomości. Potem w studiu Polsat News stała się uczestniczką awantury z Arturem Zawiszą, którego oblała szklanką wody. Nagrania tych sytuacji błyskawicznie trafiły do sieci, gdzie obejrzało je setki tysięcy internautów. Okazuje się, że na portalach społecznościowych zaczęły bardzo szybko powstawać konta Rafalali. Niestety, prawie wszystkie są fałszywe:
Musze od razu zdementować, że na Facebooku nie ma mojego fan page'a - wyjaśnia. Pojawiły się jakieś, ale nie są moje. Nie mam konta na Naszej Klasie, kiedyś chciałam założyć Skype'a jako Rafalala, ale też już nie mogłam. Dużo wątków w Internecie z moimi zdjęciami po prostu nie są moje. Jeżeli założę fan page'a, to nagram filmik i wstawię linka na blogu.