Nieco ponad rok temu pisarz Michał Witkowski postanowił zostać celebrytą. Upodobał sobie wyjątkowo kontrowersyjny styl. Przez wiele miesięcy było to nawet zabawne, ale w końcu zaczął mocno przesadzać. Ostatnio pojawił się na imprezie z nazistowskim symbolem SS na czapce i naszyjniku. Wygląda na to, że to początek końca tej zabawy. Dość ma nawet wydawnictwo Znak, które odwołało "bezterminowo" premierę jego najnowszej książki.
Zobaczcie, jak przez ostatni rok Witkowski walczył o zwrócenie na siebie uwagi.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.