Wiele wskazuje, że fala spekulacji na temat Kate Middleton nie zatrzyma się tak prędko. Od kilku tygodni w mediach społecznościowych można było obserwować istne szaleństwo, a wszystko za sprawą "zniknięcia" księżnej Wali. W styczniu Pałac Kensington poinformował, że żona księcia Williama trafiła na kilkanaście dni do szpitala w związku z planowaną operacją jamy brzusznej. W kolejnym oficjalnym komunikacie przekazano, że zabieg przeszedł pomyślnie, a 42-latka odpoczywa i regeneruje się w domowym zaciszu. Dość ogólnikowe oświadczenia nie przekonały internautów, przez co lawina plotek i teorii spiskowych ruszyła na dobre.
W poniedziałkowy poranek pojawiła się pierwsza okazja do zatrzymania karuzeli absurdu. Zagraniczny tabloid opublikował relację anonimowego informatora, który spotkał Kate Middleton i księcia Williama na zakupach nieopodal ich rezydencji w Windsorze. Wkrótce do sieci trafiło nagranie ze zdarzenia, na którym uśmiechnięta i zrelaksowana 42-latka maszeruje z mężem do auta. Wydawać by się mogło, że filmik na dobre uspokoi zaniepokojonych wielbicieli royalsów. Nic bardziej mylnego.
ZOBACZ: Kate Middleton jest cała i zdrowa! Do sieci trafiło nagranie z zakupów z księciem Williamem! (WIDEO)
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagranie z Kate Middleton i księciem Williamem nie jest aktualne?
Na pełne podejrzliwości analizy i kolejne teorie spiskowe użytkowników TikToka nie trzeba było długo czekać. Internauta posługujący się nickiem @fergi88uk zwrócił uwagę, że na nagraniu za Kate Middleton i księciem Williamem widać rzekomo świąteczne dekoracje, co wydało mu się zastanawiające, zważając, że nagranie miało powstać w minioną sobotę. Niektórzy podchwycili wątpliwości tiktokera, inni próbowali sprowadzić go na ziemię, tłumacząc, że takie lampki pojawiają się w ogrodach i zdobią budynki przez cały rok. Jeden z internautów podkreślił nawet, że rzekomo odwiedził stragan w Windsorze i widział, że ozdoby faktycznie wciąż tam wiszą.
Kate Middleton czy jej znana sobowtórka? Internauci znów snują teorie
Pod udostępnianym dalej nagraniem z księżną i księciem Walii pojawiło się też mnóstwo komentarzy, że kobieta maszerująca u boku Williama to wcale nie Kate Middleton. Jeden z użytkowników TikToka stwierdził, że brunetka ma "inny nos, inną linię szczęki i wygląda znacznie młodziej". Często pisano również o specyficznym sposobie chodzenia. Dość popularna tiktokerka o pseudonimie @caroclaireburkeee przyznała z kolei, że początkowo uwierzyła w wiarygodność filmiku, lecz po obejrzeniu go kilkanaście razy, nie wierzy, że przedstawia on prawdziwą Kate. Co ciekawe, wielu komentujących twierdzi, że "The Sun" i TMZ opublikowali wideo z.... sobowtórką księżnej.
Kobieta na filmie to Heidi Agan. Dobrze znana w Wielkiej Brytanii sobowtórka Kate Middleton; Wygląda dokładnie jak Heidi Agan; Myślę, że Heidi Agan i Willy Boy skontaktowali się z TMZ, członkowie rodziny królewskiej nie robią samodzielnie zakupów; Ktoś, kto niedawno miał problemy z brzuchem, miałby problemy z chodzeniem z taką łatwością; Jesteśmy absolutnie manipulowani, ale dlaczego? - pisali użytkownicy TikToka.
Jaka jest prawda?