Najbardziej NIETYPOWE aukcje WOŚP: Obraz kardynała z kapeluszem muchomora, spotkanie z gąską, rondo z własną nazwą
Finałom Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy towarzyszą wyjątkowe aukcje charytatywne, z których wylicytowana kwota zasila działania fundacji Jerzego Owsiaka. Bardzo często aukcje zaskakują swoją oryginalnością. Zobaczcie, co w poprzednich latach trafiało na licytację.
Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to jedna z bardziej rozpoznawalnych inicjatyw charytatywnych w Polsce. Została założona w 1993 roku przez Jerzego Owsiaka i od tamtej pory co roku organizuje finały, podczas których zbierane są środki na wsparcie polskiej służby zdrowia.
ZOBACZ TAKŻE: Omenaa Mensah i Rafał Brzoska z rekordową aukcją na WOŚP. Licytacja przebiła już 100 TYSIĘCY!
Finały WOŚP to wyjątkowe wydarzenia, podczas których odbywają się koncerty, różne zbiórki uliczne i licytacje. Co roku setki przedmiotów czy usług trafiają na aukcje, które generują olbrzymie emocje, a i potrafią też osiągnąć zawrotne kwoty. Licytacje WOŚP to nie tylko prawdziwe święto dobroczynności, ale także często popis kreatywności.
W historii Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy nie brakuje nietypowych czy wyjątkowo zaskakujących licytacji, które przyciągały uwagę internautów ze względu na swoją oryginalność. Wyniesienie śmieci, własna nazwa ronda na rok czy spotkanie oko w oko z gęsią Pipą. Zobaczcie kilka przykładów nietypowych aukcji, które wsparły WOŚP.
Wasz głos jest dla nas ważny! Wypełnij krótką ankietę o Pudelku.
Profil Make Life Harder w mediach społecznościowych śledzi już ponad półtora miliona osób. Twórca prześmiewczego konta, które cieszy się ogromnym uznaniem internautów, podczas jednego z finałów WOŚP zaoferował wyniesienie śmieci. Zwycięzca zapłacił za to 25 650 złotych.
Już od kilku lat na licytację na rzecz WOŚP Prezydent Miasta Jaworzna, Paweł Silbert, przekazuje nazwę ronda. Zwycięzca licytacji może "czasowo" nabyć rondo w centrum miasta na skrzyżowaniu ulic Kolejowej, Grunwaldzkiej oraz Królowej Jadwigi. Pomysł każdego roku cieszy się ogromnym zainteresowaniem licytujących. Rondo nosiło już imiona m.in. Pogody Ducha, Energetyków i Górników, Intern@utów, Baniek Mydlanych czy Smoków. W ramach 32. Finału WOŚP nazwa została sprzedana za 36 766 złotych.
Spotkanie z gęsią Pipą oraz jej autograf wylicytowano w 2023 roku za 2 225 złotych. Gęś Pipa była prawdziwą internetową celebrytką i symbolem Jeziora Tarnobrzeskiego. To za jej sprawą Polskę opanowała gęsiomania, a białe, pluszowe gąski sprzedawane były praktycznie na każdym kroku. Niestety, Pipa zmarła kilka miesięcy temu.
Michel Moran i produkcja programu "MasterChef Junior" na licytację WOŚP przekazali kostium krewetki. To właśnie w nim juror słynnego kulinarnego show dla dzieci pojawił się w jednym z odcinków. Uszyty specjalnie dla kucharza kostium sprzedano na licytacji w 2021 roku za 2 950 złotych.
Na licytację WOŚP w 2022 roku trafiła reprodukcja obrazu "Królestwo Grzybów", który ukazuje kardynała Stanisława Dziwisza z muchomorem na głowie. Dzieło autorstwa Tomasza Kokotta było szeroko komentowane i wywołało duże kontrowersje. Podczas licytacji obraz został sprzedany za 12 700 złotych.
Prezydent Wrocławia, aby wesprzeć 30. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, wystawił do wylicytowania m.in. własnoręcznie robione kotlety mielone. Aukcja "poszła" za 8 800 złotych.
Mieleńce, rumsztyki, sznycle, frykadele – na zimno, na ciepło lub prosto z patelni! Ilu kucharzy, tyle przepisów na danie, którego kosztował każdy z nas. To właśnie kotlety mielone są przedmiotem tej aukcji. Potrawa, wydawałoby się, niewyszukana, ale kucharz niezwykły – specjalnie dla Ciebie mielone według własnego przepisu usmaży Jacek Sutryk! – można przeczytać na stronie aukcji.
Kulinarną propozycję zaserwował również Piotr Kędzierski. Dziennikarz w 2022 roku swoją ofertą ugotowania zupy według przepisu babci Wandy wzbogacił konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy o 4 310 złotych.
Mam dla Państwa zupę. Wyjątkową. Według przepisu babci Wandy. Jako że mamy XXI w., mogę ją przygotować w wariancie wegańskim. Nie oszukujmy się. Nie ma szans, żebyście zjedli ją w restauracji Gordona Ramseya czy Modesta Amaro. Nie ma szans, żebyście skosztowali jej w USA. Amerykanie latają w kosmos, a nie potrafią zakisić ogórka. Zgroza - napisano w aukcji.
Ta wyjątkowa zupa może być Twoja. Mogę ją zrobić u Ciebie. Możesz wpaść do mnie. Możemy po zupie obejrzeć film z Chavy Chasem. Może być porcja dla Ciebie, ale mogę zrobić ją też dla Twoich przyjaciół. Ty decydujesz! - dodano.