Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Najbogatszy człowiek świata rozdaje dzieciom "prezenty": jego córka już została szefową Diora... Kto odziedziczy cały koncern?

71
Podziel się:

W mediach zaczęto ostatnio spekulować, że Bernard Arnault, najbogatszy człowiek świata i prezes LVMH, rozgląda się za następcą. Każde z piątki dzieci francuskiego miliardera już piastuje wysokie stanowiska w rodzinnym koncernie.

Najbogatszy człowiek świata rozdaje dzieciom "prezenty": jego córka już została szefową Diora... Kto odziedziczy cały koncern?
Najbogatszy człowiek świata szuka następcy? Jego dzieci już piastują wysokie stanowiska (East News)

Losy tych najbardziej majętnych od zawsze cieszyły się zainteresowaniem prasy. Ostatnio tematem medialnych dyskusji stał się najbogatszy człowiek świata, Bernard Arnault oraz dalsze losy jego imperium. Francuski biznesmen jest prezesem oraz dyrektorem generalnym koncernu LVMH, zrzeszającego wiele znanych marek luksusowych. Pod skrzydłami Arnaulta znajdują się tacy modowi giganci jak m.in. Dior, Louis Vuitton, Celine, Fendi czy Givenchy. W skład LVMH wchodzą także takie brandy jak Moet&Chandon, Don Perignon, Tiffany oraz Bulgari. Według Forbesa majątek Arnaulta jest wart ponad 235 miliarda dolarów, co czyni go liderem rankingu najbogatszych ludzi świata.

Ostatnio w mediach zaczęto spekulować, że 74-letni Arnault już rozpoczął proces poszukiwania swojego następcy. Miliarder niewątpliwie ma z czego wybierać - biznesmen jest ojcem piątki dzieci, a każde z nich piastuje rzecz jasna wysokie stanowisko w imperium ojca.

Najbogatszy człowiek świata szuka następcy? Jego dzieci już piastują wysokie stanowiska w rodzinnym imperium

Według ostatnich doniesień "The Wall Street Journal" Arnault już od dawna przygotowuje potomstwo do przejęcia rodzinnego interesu, mając nadzieję, że jedno z nich zostanie jego następcą. Pociechy miliardera od lat towarzyszyły mu podczas biznesowych podróży i negocjacji. W dodatku, jak twierdzą informatorzy "The Wall Street Journal", Arnault każdego miesiąca ma zapraszać piątkę dzieci na lunch w paryskiej siedzibie LVMH.

Podczas 90-minutowego spotkania biznesmen ma poruszać z pociechami sprawy dotyczące funkcjonowania koncernu, krąży też wokół stołu, zadając każdemu z nich pytania na tematy, których listę wcześniej przygotował. Według amerykańskiego dziennika decyzję o wyborze sukcesora podejmie "na podstawie zasług" - a trzeba przyznać, że każde z jego dzieci ma ich już całkiem sporo.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pudelek Pink Party

Kim są dzieci najbogatszego człowieka świata? Córka Bernarda Arnaulta niedawno została szefową Diora

Dzieci Arnaulta są owocami jego dwóch małżeństw. Z pierwszą żoną, Anną Dewavrin, miliarder doczekał się córki Delphine oraz syna Antoine'a. Małżeństwo z obecną wybranką Helene Mercier zaowocowało zaś narodzinami trzech synów: Alexandre'a, Frederica oraz Jeana. Wszystkie dotychczasowe osiągnięcia pociech miliardera opisał niedawno brytyjski "Observer".

Najstarsza córka biznesmena Delphine Arnault po studiach pracowała w firmie consultingowej, a później w marce Johna Galliano. W 2002 roku kobieta rozpoczęła pracę w domu mody Christian Dior i przez pięć lat pełniła tam rolę zastępcy dyrektora zarządzającego. Przez ostatnią dekadę Delphine była wiceprezeską Louis Vuitton, na początku roku ogłoszono jednak, że 48-latka obejmie funkcję CEO oraz prezeski Diora. Warto w tym miejscu podkreślić, iż dom mody jest drugą największą marką w portfolio LVMH.

Antoine Arnault w grudniu ubiegłego roku został mianowany CEO Christian Dior SE - holdingu, który jest właścicielem większości udziałów Arnaulta w LVMH. Drugi najstarszy potomek miliardera ma wieloletnie doświadczenie w rodzinnej firmie i jest członkiem jej zarządu. Wcześniej był m.in. dyrektorem ds. komunikacji w Louis Vuitton, w 2012 został dyrektorem marki obuwniczej Berluti, a w 2013 szefem Loro Piana. Prywatnie jego żoną od 2020 roku jest zaś modelka, Natalia Wodianowa.

Trójka młodszych dzieci najbogatszego człowieka świata również ma swój wkład w rozwój jego imperium. 30-letni Alexandre Arnault obecnie piastuje stanowisko wiceprezesa ds. produktu i komunikacji firmy Tiffany& Co, którą LVMH nabyło w 2021 roku i pracuje nad odświeżeniem marki. Wcześniej był także menedżerem inwestycyjnym w LVMH, odpowiedzialnym m.in. za przejęcie firmy RIMOWA, której był prezesem od 2016 roku. 28-letni Frederic Arnault jest związany z rodzinnym koncernem od 2017 roku, w 2020 objął zaś funkcję CEO marki zegarków TAG Heuer. Jego młodszy brat Jean w 2021 roku został zaś dyrektorem marketingu i rozwoju w dziale zegarków Louis Vuitton.

Kto przejmie imperium Bernarda Arnaulta?

Zagraniczne media nierzadko porównują rodzinę Arnaulta do serialowego klanu Royów z "Sukcesji". Wygląda jednak na to, że przejęcie imperium przez jedno z dzieci miliardera wcale nie jest niczym pewnym.

W żadnym momencie nie powiedział mi: "Muszę przygotować moje dzieci do mojej sukcesji" - powiedział ostatnio związany z LVMH Sidney w rozmowie z "The Journal".

Warto też dodać, że według "The Guardian" w ubiegłym roku wydłużono wiek, do którego dyrektor generalny LVMH może piastować swoją funkcję: z 75 do 80 lat. Wygląda więc na to, że 74-letni Arnault jak na razie nigdzie się nie wybiera.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(71)
WYRÓŻNIONE
Typ
2 lata temu
Akurat dzieci Arnaulta to nie żadna bananowa młodzież, rozbijająca Lamborghini za pieniądze tatusia czy wciągająca kokę z pępków prostytutek pod obstrzałem paparazzi. Każde z nich otrzymało bardzo solidne i ukierunkowane wykształcenie, nie mają na koncie żadnych skandali, są tak wychowani żeby w przyszłości kontynuować rodzinny biznes. Takich schematów jest wiele, ten jest tylko po prostu na ogromną skalę. Niech im się wiedzie.
Ziutek
2 lata temu
A moje dzieci dostanom Tiko do podziału w czworo
Madzia Buczek
2 lata temu
Ah, tak. To w tureckich podróbach jego produktów paraduje Gonia
Patryk90
2 lata temu
formalnie może być najbogatszy xd ale to Putin jest najbogatszy na świecie :D
Zazdroszcze
2 lata temu
Takiego życia pozazdrościć! Ale uroda ich akurat nie rozpieściła. Pracowita, naturalna rodzinka.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (71)
Piotr
8 miesięcy temu
Ten Pan jako pierwszy deklarował wpłatę 100mln EUR na fundusz odbudowy spalonej paryskiej katedry. Deklarował publicznie, odwiedzając przez kilka dni największe stacje telewizyjne we Francji. Oczywiście - nie dał ani grosza.
Monia
2 lata temu
Po co to czytam ???🙄
justy
2 lata temu
Najbogatsi są chyba jednak Rotschildowie. A ten cżlowiek? Podziwiam talent, pracę, intuicje i wartości jakie przekazałm swoim potomkom
Gość
2 lata temu
O najbogatszych w mediach nie napiszą, to szare eminencje rządzące światem.
Dorota
2 lata temu
Mam jedną ciekawą refleksję. Zwłaszcza apropos pań: córki i Wodianowej na zdjęciach ( swego czasu super modelka). Stać je na wszystkie zabiegi kosmetyczne świata. A są... naturalne.
Mimi
2 lata temu
Szkoda ,że mnie nie splodził😆ale w następnym wcieleniu ja będę Delpfiną.‼️
de facto
2 lata temu
Sponsorował studia i pobyt córki Blairea we francji.Takie nie niezbyt fajne sprawki .
Nick
2 lata temu
To Rihanna tez jest jego corka? Xd
Amrix
2 lata temu
Najstarszy syn skóra zdjęta z ojca :) Alexandre - czemu już zajęty??? :(
Gdb
2 lata temu
To prawie jak rodzice Alicji bachledy. Mają wyłączność na perfumy tych Marek
Nznzd
2 lata temu
I teraz postawcie lewych parweniuszy przy tym człowieku i jego imperium. Mogliby mu przycinać i strzepywać cygara na pełny etat.
Nsnss
2 lata temu
Ładnie tu oddano obraz zależności. Rihanna, której setki milionów osób na świecie zazdroszczą bogactwa, stoi już nie tak pewna siebie przy starszym panu, który mógłby ja kupić z całym jej Barbadosem. I kazać jej pracować u siebie w kuchni. Wiec ona tutaj liczy na cokolwiek od niego. Choćby resztki z jego stołu.
Nie dla ruski...
2 lata temu
Syn przystojny, ale vodianowato Rosjanka która wpływa na kampanię lv. Szczytem to kampania z kolorami flagi Rosji
Lokka
2 lata temu
A ja pochodzę z zamożnej rodziny.Od kilku pokoleń byliśmy tacy. Teraz my z Rodzicami, 6ka dzieci i Rodzice pracowaliśmy żeby pomnożyć majątek, przy tym to też była nasza pasja, ale ja niestety najgorzej z rodzeństwa wyszłam za mąż.Myslalam, że mój Mąż to poważny człowiek a On okazał się bajerantem, oszustem i balangowiczem.Pochodzi z dobrej Rodziny, niestety On to taka czarna owca w Rodzinie.Chcielismy, tzn okazało się po kilku latach, że ja chciałam mieć kilkoro dzieci.On ponoć żarty sobie zrobił.Mamy jedno.On zaplanował sobie, że teraz cały majątek, a trochę tego jest, ma iść na Syna.Jestem zniesmaczona i dziwnie czuję się szczerze mówiąc, bo nigdy nie miałam takiego planu.Mamy rozdzielność majątkowa.Kazdy ma to czego sam się dorobiła.Wspolnego majątku nie mamy.Ja sobie tego nie wyobrażam wszystko przekazać jednemu dziecku, bo podświadomie czuję, że to nie tak.Po prostu nie zgadzam się i chce się uwolnić od manipulatora i założyć druga rodzinę.Nie wiem jak delikatnie i dyplomatycznie powiedzieć to tzw Mężowi, żeby przy okazji nie roztrwanial swoich pieniędzy sądząc, że dziecko i tak po mamusi będzie miało dużo.
...
Następna strona