Wszystkie media koncentrują się obecnie na temacie koronawirusa, którego rozprzestrzenianie staramy się powstrzymać. Najlepszą na to metodą jest wciąż unikanie kontaktu z ludźmi i niewychodzenie z domu.
Zobacz: Zalękniona Natalia Siwiec prawi na Instagramie o koronawirusie: "Przeraża mnie BEZMYŚLNOŚĆ LUDZI"
Sporym zaskoczeniem była informacja o zarażeniu się premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona, który jeszcze niedawno propagował w mediach teorię "zbiorowej odporności". Polityk uważał, że należy wystawić na zarażenie koronawirusem większość społeczeństwa, które po przebyciu wirusa lepiej poradzi sobie z drugą falą zakażeń przewidywaną na jesień tego roku.
Ostatecznie on sam zaraził się wirusem, a kilka dni temu trafił na oddział intensywnej terapii ze względu na problemy z oddychaniem. Narzeczona premiera Carrie Symonds została postawiona w trudnej sytuacji, ponieważ jest w zaawansowanej ciąży.
Przypomnijmy: Zakażony koronawirusem Boris Johnson trafił do szpitala: "Ciągle się dusi i kaszle, wygląda OKROPNIE"
Niestety, ze względów bezpieczeństwa, Symonds nie może odwiedzać premiera, co bardzo ją trapi i pogłębia niepokój. Nagłe pogorszenie jego stanu i przeniesienie do szpitala bardzo zaskoczyło kobietę, która w noc, w którą to się wydarzyło, zapłakana zadzwoniła do przyjaciół.
Carrie była bardzo zaniepokojona i ze łzami w oczach opowiedziała o tym, że Boris został zabrany do szpitala - powiedział informator The Telegraph. Naprawdę się o niego martwi i chce, żeby wrócił do zdrowia.
Narzeczona Borisa podobno bardzo chciała, by jej poród odbył się w domu, ale w obecnej sytuacji szpitale nie wyrażają na nie zgody. Ponadto Boris nie będzie w stanie towarzyszyć partnerce w tym trudnym momencie. Nic więc dziwnego, że 32-latka czuje się samotna i zestresowana.
Członkowie rodziny królewskiej zwrócili się do 32-latki z wyrazami współczucia i wsparcia w nieprzyjemnej sytuacji. Nawet królowa Elżbieta wysłała jej ponoć prywatną wiadomość, w której życzyła wytrwałości i cierpliwości.
Pracownicy kancelarii premiera poinformowali w środę, że stan Johnsona jest nie najlepszy, ale stabilny. Polityk może oddychać bez pomocy respiratora.