Choć nowa ukochana Krzysztofa Skiby, Karolina Kempińska, zarzeka się, że marzy jej się skromne, kameralne wesele, to w rzeczywistości robi wszystko, aby o ceremonii usłyszało jak najwięcej osób. Termin ślubu wyznaczono na sierpień, co oznacza, że przygotowania ruszyły pełną parą. Dowiedzieliśmy się już, że młodsza od muzyka o 26 lat przyszła pani Skiba już zadecydowała o usunięciu z weselnych planów pierwszego tańca i organizowanych przez wodzireja zabaw. Na tym jednak nie kończy się naginanie tradycji. Kempińska już zdążyła bowiem ogłosić, jak w jej wielki dzień wyglądać będą propozycje gastronomiczne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Krzysztof Skiba i Karolina Kempińska rezygnują z mięsa na weselu
Wszyscy zaproszeni, którzy liczą, że o godzinie 00:00 na salę wjedzie pieczony świniak, będą musieli obejść się smakiem. Ukochana Skiby zdecydowanie zadeklarowała, że na weselnych stołach nie pojawi się ani jedna potrawa mięsna.
Wesele będzie w 100% wege, choć początkowo Krzyś nie był do tego przekonany, ale stwierdziliśmy, że nie chcemy, by jakakolwiek istota cierpiała w takim dniu - wyznała niedawno mrs Skiba-to-be.
Sprawą zainteresowały się portale plotkarskie, co znowu zmusiło Kempińską do odniesienia się do całego zamieszania na swoim instagramowym profilu.
Te tytuły brzmią, jakbym nie wiem jakie świństwo miała podawać, a nie pyszności - pisała zaniepokojona Karolina.
Specjalnie dla zainteresowanych, przyszła panna młoda wyjawiła, że nie tknęła mięsa już od prawie dekady i nie ma zamiaru w tej materii niczego zmieniać.
Dużo osób pyta: jestem wege od 9 lat. Nie brakuje mi jedzenia zwierząt w żaden sposób - poinformowała pod selfie z włochatą świnką imieniem Wojtuś.
Przypomnijmy: Krzysztof Skiba i jego ukochana moczą się w basenie na wakacjach: "Łapiemy słoneczko" (ZDJĘCIA)
Szykuje się wesele dekady?