W poniedziałek na polski show biznes jak grom z jasnego nieba spadła informacja o tym, że Katarzyna Dowbor została zwolniona z Polsatu. Informacja była zaskoczeniem zarówno dla samej byłej już prowadzącej programu "Nasz nowy dom", jak i jej znajomych z branży oraz fanów.
Po trzech dniach od szokującej wieści stacja w końcu ogłosiła, kto zastąpi 64-latkę w popularnej produkcji. Okazało się, że posadę Kasi przejmie nie kto inny jak Elżbieta Romanowska. Choć, jak udało się nam ustalić, Edward Miszczak jest oczarowany aktorką, widzowie wciąż nie są w stanie wyobrazić sobie formatu "Nasz nowy dom" bez rudowłosej prezenterki...
Zobacz też: Elżbieta Romanowska nową prowadzącą programu "Nasz nowy dom". Internauci: "Pani Kasi NIKT nie zastąpi!"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Elżbieta Romanowska w końcu skomentowała posadę w "Nasz nowy dom"
W piątek głos w sprawie nowej fuchy postanowiła zabrać Ela. 39-latka odezwała się do internetowej społeczności chwilę przed spektaklem. W pierwszej kolejności podziękowała za ciepłe słowa:
(...) Kochani, bardzo ślicznie dziękuję za wsparcie, mnóstwo pozytywnej energii, dobre myśli i gratulacje, które wysyłacie w moją stronę - zaczęła, następnie potwierdzając medialne doniesienia:
Tak, to prawda, zostałam nową prowadzącą programu "Nasz nowy dom".
Elżbieta Romanowska zdradza, że jest zestresowana
W dalszej części ujawniła, jak czuje się w związku z całym zamieszaniem wokół jej osoby:
Jestem trochę zestresowana i oszołomiona, jest we mnie mnóstwo różnych emocji - wyznała i zapowiedziała, że wkrótce opowie o nowej roli nieco więcej:
Chcę się z Wami tymi emocjami podzielić, ale potrzebuję jeszcze sekundy, żeby zebrać myśli. Obiecuję, że niedługo wrócę, opowiem Wam, jak do tego doszło i podzielę się z Wami tych wszystkim, co gdzieś tam tutaj głęboko jest, więc bądźcie cierpliwi. Ściskam bardzo gorąco, a teraz uciekam, bo za chwilę zaczynam spektakl - skwitowała.
Czekacie na jej obiecaną opowieść z głębi serca?