Od kilku dni przestrzeń medialną zdominowały doniesienia o kolejnych zmianach personalnych w Polsacie. Tym razem to Katarzyna Dowbor pożegnała się ze stacją, w której przez ostatnie 10 lat prowadziła format "Nasz nowy dom". Wówczas ruszyła też giełda nazwisk osób, które mogłyby potencjalnie zastąpić dziennikarkę w roli gospodyni misyjnego formatu.
Zobacz: Uczestniczki "Nasz nowy dom" gorzko komentują zwolnienie Katarzyny Dowbor: "Była ZNAKIEM JAKOŚCI!"
Karolina Gilon publicznie wsparła Elżbietę Romanowską. Wtedy wkroczyła internautka
Niemal od razu po tym, jak Edward Miszczak podziękował Katarzynie Dowbor za dalszą współpracę, internet zaroił się od krytycznych komentarzy. Z taką decyzją nie zgadzała się też część ekspertów i wskazywali, że przez lata dziennikarka stała się "twarzą" programu "Nasz nowy dom" i zastąpienie jej będzie zadaniem arcytrudnym. Niedługo potem ogłoszono, że miejsce Dowbor zajmie Elżbieta Romanowska.
Przypomnijmy: TYLKO NA PUDELKU: Pracownik Polsatu zdradza, dlaczego Edward Miszczak wybrał Elżbietę Romanowską na miejsce Dowbor
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zgodnie z oczekiwaniami, nie wszyscy zareagowali na te wieści z entuzjazmem. Ela mogła natomiast liczyć na wsparcie znanych znajomych z branży, którzy życzyli jej powodzenia w nowej roli. Tak było m.in. w przypadku Karoliny Gilon, która zostawiła pokrzepiający komentarz pod wieściami o przejęciu sterów w show przez Romanowską.
Ten program to misja... więc ją pięknie kontynuuj. Good luck - napisała Gilon.
Wtedy do akcji wkroczyła internautka. W swoim oświadczeniu Dowbor wspominała, że jednym z powodów jej zwolnienia miało być "odmładzanie wszystkiego". Nic zatem dziwnego, że wytknęła Gilon właśnie ten fakt. Szybko też nadeszła odpowiedź.
Szkoda tylko, że poprzednią prowadzącą wyrzucili ze względu na wiek... - napisała gorzko komentująca.
Przy tym mnie nie było, więc nie chcę oceniać sytuacji - wycofała się nieco Karolina, po czym dodała: Chcę po prostu dać wsparcie Eli.
Wybrnęła?