Natalia Klimas od wielu lat obecna jest w show biznesie. 39-latka sprawnie urządziła się też w mediach społecznościowych - na Instagramie obserwuje ją bowiem ponad 100 tysięcy internautów. Aktorka chętnie dzieli się z fanami szczegółami z życia prywatnego i ochoczo odsłania swoją codzienność, oczywiście na tym zarabiając. Klimas fotografuje się ze sławnymi koleżankami i należy do grona celebrytek, które nie ukrywają twarzy swoich dzieci. Na instagramowym profilu nie brak więc fotek z córeczkami - Zuzią i Hanią.
Klimas w 2019 roku urodziła pierwszą córkę Zuzię, a rok później na świat przyszła Hania. Aktorka chętnie relacjonuje uroki macierzyństwa, a jakiś czas temu zupełnie nieskrępowana ze szczegółami opowiedziała między innymi o locie do Hiszpanii, podczas którego jedna z jej dziewczyn poczuła się gorzej i... zwróciła śniadanie. Można się zastanawiać, czy reklamodawcy naprawdę chcą tego typu historii, ale Natalia jakoś nie musi martwić się o finanse.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym razem obyło się chyba bez takich traumatycznych przygód. Natalia w czwartkowy wieczór mimochodem zaserwowała swoim dziewczynom nie lada atrakcję. Klimas przyszła bowiem na event TATUUM, na którym to spotkała się z Misiem Uszatkiem. Natalia promiennie uśmiechała się na ściance w towarzystwie gigantycznego niedźwiadka i zaciekawionych maskotką córek. Aktorka na tę okazję wskoczyła w biały podkoszulek, jasne jeansy z rozszerzanymi nogawkami i oversize'ową kurtkę skórzaną w rdzawo-brązowym kolorze. Relacją z eventu pochwaliła się także na swoim Instagramie, gdzie pokazała kilka kadrów z pociechami i wspólne rysowanie.