W czwartek, 24 października, odbyła się kolejna odsłona gali Wszechmocne. Statuetkę w kategorii popkultura zdobyła Natalia Kukulska, która niewątpliwie jest ikoną polskiej sceny. Piosenkarka nie zwalnia jednak tempa i przygotowuje się do wydania kolejnego albumu. Nadchodzący krążek 48-latki zatytułowany "Dobrostan" zwiastuje singiel "Bez kontaktu", który swoją premierę miał zaledwie kilka godzin po rozdaniu nagród.
ZOBACZ TAKŻE: Gala Wszechmocne 2024: błyszcząca Anna Czartoryska-Niemczycka, Natalia Kukulska w szalonych kolorach i elegancka Beata Tadla
Mimo licznych zajętości zawodowych wynikających z premiery nowego utworu Natalia pojawiła się na uroczystej gali. Zgodziła się również na rozmowę z reporterem Pudelka, Cezarym Wiśniewskim, który postanowił zapytać ją, czy świętuje Halloween. Kukulska opowiedziała o swoim stosunku do tego święta i podzieliła się historią sprzed lat.
Tak. Świętuje to niewłaściwie słowo. Bawimy się tym dniem, eventem. Gdy miałam sześć lat chodziłam do szkoły w Chicago w Stanach Zjednoczonych przez rok. Wyjechałam, bo mój tata miał kontrakt w klubie muzycznym. Ja tam poszłam na rok do szkoły. Z PRL-u dziecko wyjechało, jaki to był szok. Tam pierwszy raz zetknęłam się z Halloween. I to z tym Halloween, który znamy z filmu E.T. Lata 80., czyli najlepiej. Domy przystrojone, zabawa w strachy. To może być fascynujące dla wyobraźni. Cudownie również oswajać strachy. W naszym domu tak to wygląda. Żadnej innej teorii podszytej spiskowej pod tym nie ma - stwierdziła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Natalia Kukulska obchodzi Halloween. Co sądzi o Święcie Zmarłych?
Kukulska nigdy nie ukrywała, że ma ogromny szacunek do wiary oraz wielu katolickich myśli. Jakiś czas temu wyznała, że choć pochodzi z religijnej rodziny, to coraz bardziej oddala się od kościoła.
Przestałam chodzić do kościoła. Mam w sobie dużo sentymentu do wielu myśli. Może sentyment to złe słowo, mam wielki szacunek. Nauka czysta, która powinna z tego wypływać, nadal jest wspaniałą mądrością, z której warto czerpać. Ale no nie dałam rady po prostu - mówiła Natalia w rozmowie z Żurnalistą.
Piosenkarka podczas rozmowy z Pudelkiem zaznaczyła, że choć obchodzi Halloween, to ma także duży szacunek do Święta Zmarłych. Dodała jednak, że nie wspomina tego dnia najlepiej. Powodem są jej osobiste przeżycia. Kukulska wyznała naszemu reporterowi, że ma swój własny sposób, aby uczcić pamięć bliskich, niekoniecznie 1 listopada.
Mam również wielki szacunek dla Święta Zmarłych. Dla mnie, osoby, która straciła mamę będąc dzieckiem, Święto Zmarłych zawsze było bardzo trudne. Pamiętam, że kiedy chodziłam na cmentarz, czułam dyskomfort, że wszyscy na mnie patrzą, pokazują palcem, a tu ona jest, tu jest jej tata, taką ma kobietę. To była dla mnie trudna sytuacja, żeby tam chodzić, dlatego cenię sobie bardziej intymne spacery w to zaciszne miejsce - wyznała.