Choć początki show biznesowej kariery Natalii Siwiec można uznać za co najmniej mało ambitne, to nie można odmówić jej smykałki do promowania samej siebie. Na kilku zdjęciach z orzełkiem rozpiętym na piersiach celebrytka zbudowała świetnie sprzedający się wizerunek, który cały czas zachęca firmy do współpracy z "Miss Euro 2012".
Mimo kilku niepowodzeń, jak na przykład nie dający się oglądać program o prywatnym życiu Natalii, celebrytka wciąż nie może narzekać na brak zainteresowania. Reklamowanie lakierów do paznokci to najwyraźniej wyjątkowo dochodowe zajęcie. Natalia może sobie pozwolić na spontaniczne zakupy u ukochanego jubilera gwiazd, na które wozi się chevroletem wartym 250 tysięcy złotych.
Długo jeszcze pociągnie na byciu znaną z bycia znaną?