Natalia Siwiec podczas Euro2012 pojawiła się na trybunach w mocno wydekoltowanych koszulkach w biało-czerwonych barwach i z ogromnym godłem Polski na piersiach. Twierdzi, że nie był to wcale zaplanowany sposób na promocję w mediach i że nikt nie stworzył jej wizerunku.
Natalia Siwiec znalazła się na Euro przez przypadek. To wszystko, to nie było nic wymyślonego. Mogę się tylko cieszyć, że mam takie szczęście i farta w życiu - powiedziała Siwiec.
To znaczy, że przez przypadek zdobyła bilety na każdy mecz reprezentacji Polski? Posłuchajcie, jak wyjaśnia te szczegóły.
Wierzycie jej?
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.